sobota, 31 grudnia 2011

A wiec kto ma racje?

Na pewno jesteście ciekawi jak było na prawdę z tym 'kopiowaniem'.
Nasz znajomy informatyk zbadał całą sprawę z tajemniczą notką UK.


SUPRISE!
Jak się okazuje Ula K. (a raczej UK) majstrowała przy notce.
Więcej szczegółów wkrótce ;)

2012 koniec świata, koniec Stardoll?

Ludzie dzisiaj Sylwester, więc życzę miłej zabawy!
Nie będziecie spać całą noc, więc będziecie mieć czas pomyśleć na tym o czym teraz napiszę. Mam nadzieję tylko, że te informacje nie popsują Wam zabawy!

Tak też pod jedną z loterii na Uzależnionych pewna roztrzęsiona użytkowniczka napisała taką oto wiadomość:


MovieStarPlant odkupuje Stardoll? Ciekawa informacja. Mało kto jej jednak uwierzył. Mimo, że dziewczyna ma kilka dowodów na to co piszę.

Mianowicie na forum MovieStarPlanet moderator napisał/a taką oto wiadomość:


Już z 10 na 11 lutego 2012 roku ma nastąpić ta zmiana. Zmieni się również nazwa z MovieStarPlanet na MovieStardoll. Szybko, prawda? Został nam miesiąc i 10 dni.

Twoja_Angelika jest jednak bardzo dociekliwa i w tej samej sprawie napisała do Adminów. Zobaczcie co jej odpisali:


Czy to możliwe?

Ja szczerze wątpię w te plotki. Pamiętacie aferę jak Stardoll miał się zmienić w DisneyDoll i sprawa ucichła. Nie jest też pewne, czy Stardoll zmieni się w to Movie coś tam, czy tylko Movie coś tam w Stardoll.

Plotka jednak została wypuszczona. Jest to ciekawe, gdyż wątpię by moderator z tamtej stronki to wymyślił. Admini również nie zaprzeczają.  Nic pozostaje nam jedynie czekać do 11 lutego, gdy wtedy wszystko stanie się jasne.


Jak myślicie, czy koniec Stardoll'a jest blisko?




EDIT: Gosia_Stardoll napisała w Magazynie Stardoll, że to tylko zwykła plotka i że jest to nieprawdą. Huh, ale ulga :]

piątek, 30 grudnia 2011

I_am_collector hipokrytką?


Witam i bardzo przepraszam za nieobecność, ale wyszło tak że świat Stardoll przestał dla mnie istnieć i straciłem rozeznanie w tym kto kopiuje, kradnie etc. Wszystko z braku czasu, nawału nauki i wyszło jak wyszło. Ale nie mam zamiaru się tłumaczyć, bo po co? W każdym bądź razie dziś tj. 30 grudnia 2011 roku, w przedostatnim dniu roku, wracam do Was z nową notką.

Jak wiemy doskonale, święta już za nami. W tym czasie rozmaite blogi pękały w szwach od wszelakiej maści konkursów. Można było wygrać niemal wszystko. Czasami miałem obawy czy Gabisia nie rozdała własnego domu jako nagrodę. Wracając jednak do meritum, zaraz po mikołajkach na blogu Uzależniani od Stardoll, pojawiła się  akcja pt. "Listy do Świętego Mikołaja". Chodziło w niej o to, by każdy pod notką napisał swoje  małe marzenie związane ze Stardoll. Mogła to być prośba o głosy na CG, o drobny prezent i tego typu pierdółki.

Zgłoszeń było grubo ponad 200, no bo jak tu uniknąć okazji dostania głosu od samej I_am_collector?! Okazało się jednak, że cała ta akcja poprawienia wizerunku nie jest pod żadnym względem pomysłem Gosi. Artykuł jest bowiem żywcem zerznięty z innego bloga, na którym takie przedsięwzięcie miało miejsce 9 miesięcy temu! Oto dowody:



Na blogu Magazyn Twoja Generacja ukazał się niemal identyczny post w marcu. Collectorce nawet nie chciało się zmieniać treści. Zastosowała opcje kopiuj -> wklej. 

Gosia nie raz, nie dwa, była posądzana o kopiowanie, jednak nic jej nigdy nie udowodniono. Sama jednak toczyła długoletnie walki z kopiarami. Była niczym inkwizycja. Uważała ksero za zero, a teraz sama została przyłapana. Hipokryzja czy ironia losu?


Zaskoczeni?

I_am_collector hipokrytką?


Międzynarodowe kopiarstwo!

Dzisiaj trochę z innej beczki niż ostatnio. A mianowicie to czego chyba żaden z nas nie lubi i to co jest bardzo, ale to bardzo powszechne, czyli kopiarstwo.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że skopiowany został pomysł Polaka, tak właśnie Polaka. Miss_Monika_2, bo tak się właśnie nazywa pewnego wieczora z nudów stworzył takie oto coś:


Nikt jednak nie wie, że to ona jest pomysłodawcą. Ale skąd to możecie wiedzieć, gdy dzień później jego wspaniały albo i nie projekt zawładnął Stardoll.

Jak to jest możliwe?
Sam twórca twierdzi, że zauważył, że taki sam projekt na oczach ma jedna z Top Projektantek. Nie trzeba było długo czekać, aż masa starollowiczów pójdzie jej śladem i zrobi sobie takie samo.

Może jednak to nie on, a kto inny je zrobił?
 W tym okresie pisałem z nim jakoś i faktycznie u niego chyba jako pierwszego zauważyłem te "zamknięte powieki". Ale ktoś inny również to potwierdza. 
Eska104 znany Wam lub nie potwierdza informacje, że u Miss_Monika_2 widział je po raz pierwszy.


A kilka dni później, gdy projekt zrobił się bardzo popularny, Eska stworzył misz masz ze swoich próśb do przyjaciół. Spójrzcie ile osób już ma te "powieki" na sobie:


Chcąc zagłosować na biżuterię praktycznie po każdym odświeżeniu znajdziemy takie oto oczy:


Jak widzicie projekt Miss_Monika_2 robi wielka furorę na Stardoll. Masa ludzi tworzy takie powieki w różnych konfiguracjach i kolorach nie wiedząc, że to najprawdopodobniej właśnie on jest ich pomysłodawcą.

Wiadomo, że jak coś się rozniesie to już nie ma odwrotu. Wiele osób kopiuje i raczej się tego nie powstrzyma. Ale jeśli to prawda, że to Top Projektantka skopiowała, to może być ciekawe. Wszak oni robią straszne afery, gdy ktoś skopiuje ich projekt, a tu takie buty.

Nie mniej jednak ciężko będzie komukolwiek coś udowodnić, bo jak wiadomo mleko się już rozlało. Jeśli jest prawdą co Miss_Monika_2 piszę, strasznie mu współczuję, ale jednak nie dziwi mnie to.

Gdy jest na coś modą nie ważne jak i gdzie, ale staramy się za nią podążać za wszelką cenę. Pewnie wiele z Was ma takie oczy, ale teraz przynajmniej będziecie wiedzieć komu być wdzięczni za ich wynalezienie.


A wg Was opłaca się wymyślać coś kreatywnego na Stardoll?
Jeśli zaraz tłumy ludzi od patrzy od Was i to już nie będzie takie własne i kreatywne tylko masowe i zamiast Wam będą dziękować temu kto to rozsławił.

czwartek, 29 grudnia 2011

"Konsekwentna i sprawiedliwa" Strzadala?

strzadala - była redaktorka od kokursów na popularnym dość blogu barwnystardoll.blogspot.com, odeszła z bloga prawdopodobnie z powodu bankructwa na stardoll, zostawiając nierozstrzygnięte konkursy właścicielce i innym redaktorkom; obecnie bawi się w księżniczkę




Trzeba zacząć od tego, że Strzadala organizowała mnóstwo konkursów na blogu. Czytelnicy byli wniebowzięci hojnością tej redaktorki i nagrodami, które obiecywała. Nie przemyślała chyba tego, że konkursy które robi wypada zakończyć i rozdać nagrody zwycięzcom.

Niespodziewanie redaktorka postanowiła ODEJŚĆ Z BLOGA. Bez żadnego słowa, pożegnania, przeprosin czy czegokolwiek. Po prostu usunęła się z redaktorów.

Trochę na ten temat czytelnicy dowiedzieli się od właścicielki - xylogeleny. Oto jak im to wszystko wyjaśniła:


Xylogelena stwierdziła, że powodem odejścia bloga był...
BRAK STARDOLLARÓW NA WYPŁACENIE NAGRÓD!
To chyba jedyne wytłumaczenie, bo to jasne, że nie odchodzi się od tak z popularnego bloga.
Chodzi o to, że trzeba brać odpowiedzialność za to, co się robi.
I jeżeli zaczęło się konkursy, trzeba je skończyć.

Przyjrzyjmy się trochę prezentacji, która kiedyś gościła u Strzadali.


"Chcę was uprzedzić, że jestem konsekwentna i sprawiedliwa" 
Na prawdę? W takim razie dlaczego sprawiedliwie nie zakończyłaś konkursów?

"Regulamin przeczytałam 5 razy"
Raz w zupełności by wystarczył :D Admini nie dopisują tam nowości co 5 minut...

"Jeśli zauważę, że ktoś zamienia się kontem, sprzedaje (co jest naruszeniem), jak i oczywiście sprzedaje ciuchy za rl kaskę, lub powyżej 500 SD"
Czy ty trochę nie przesadzasz? Zachowujesz się jak strażnik teksasu :D

"Nie przyjmuję próśb o przyjaźń. Jeśli spamujesz w mojej księdze gości zgłaszam Cię + blokuję. Nie pisz do mnie również caps lockiem, za to również blokuję od zaraz."
Pozwólcie moi drodzy, że skomentuję to tak:

Oczywiście prezentacja została już usunięta, wpisy w KG z zażaleniami czytelników także. Pojawiła się nowa i także bardzo zaskakująca. Zobaczcie:


Dominika ma 16 lat. Więc zdziwiło mnie to, że jej doll ma na sobie sukienkę księżniczki :D
Kiedy zobaczyłam na jej blog...
Nie wierzyłam własnym oczom :D


Ojej... :D
Stardollowa Akademia Przyszłych Księżniczek!
Cóż za cudowny i uroczy konkurs...
Jednak coś mnie nie kusi, aby wziąć w nim udział...

Ciekawi mnie tylko jak będzie z nagrodami. Przecież nie miała kasy aby zakończyć konkursy na blogu barwnystardoll, a organizuje konkurs o jeszcze większych rozmiarach?

W zakładce 'nagrody' napisała, jakie nagrody przewiduje dla zwycięzców. Podliczając wszystko jest to1060 SD. Może admin trochę jej pomogą, ale na pewno nie wyłożę jej tyle SD. Będzie musiała zapłacić. No chyba że... Blog zostanie usunięty w tajemniczych okolicznościach?

CO O TYM WSZYSTKIM MYŚLICIE?
Czy wam też cały ten konkurs wydaje się dziecinny i śmieszny?
Jak myślicie, co będzie z nagrodami?



środa, 28 grudnia 2011

Kopiarstwo, czy nie?

Stardoll łączy jak i dzieli ludzi. Najlepszym tego przykładem jest, tzn była przyjaźń agasia007 i Wiczkaa. Pierwsza pani to liczna fundatorka loterii na Uzależnionych, druga pani redaktorka tego bloga.

A o co poszło? A o to, że obie prowadzą blogi szafiarskie. Pierwsza z nich: szafa-oli.blogspot.com, a drugiej w sumie nie ma tutaj nic do rzeczy :]

Tak też Wiczkaa oskarża agasię o skopiowanie tej notki: DIY ze starej sukienki z bloga jakże chyba nam wszystkim znanej Esther001. Oto oryginał "skopiowanego" posta: Krawiec Stefan robimy broszki, którego autorką jest nikt inny jak sama Wiczkaa.

Podobno poszło o zazdrość. kicusia_3, która pisała z Wiczkaa na blogu przyznała rację agasi. Potem odeszła z bloga co jeszcze bardziej rozwścieczyło Wiczkę i oskarżyła agasię nie tylko o skopiowanie, ale i o kradzież przyjaciółki.


Z czego jak na razie Wiczka odrzuciła wyciągniętą rękę agasi i ma ją i kicusię (Izę) cytuje " daleko w dupie"


Sprawa ciągnie się już jakiś czas i z każdym dniem jest coraz gorzej. Nie rozumiana złość i podobno zazdrość Wiczki spowodowała zakończenie przyjaźni obu pań. 

O co tak na prawdę poszło? Wydaje mi się, że nie chodzi tu o kopiowanie. Jednak patrząc na te dwie, trzy osoby mogę śmiało powiedzieć zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Kicusia już odeszła z bloga i straciła koleżankę. Przyjaźń tych dwóch pań też dobiegła końca. Jedna chce się pogodzić, druga nie. Jaki będzie ich los. A może skończy się to podziałem na dwa obozy jak to było w przypadku Gabisi i collector, jednak trzeba przyznać, że panie nie są tak popularne. Na pewno znajdą one zwolenników i sprzymierzeńców. Za niedługo jednak będą częściej się krzyżowały ich posty niż sądzicie. Dlaczego? Tego dowiecie się 1 stycznia.


Teraz kolej na Wasze opinie.
Czy Wiczkaa słusznie oskarżyła agasię o kopiowanie? I jak myślicie o co poszło?





EDIT: kicusia_3 jednak jest już w zgodzie z Wiczkaa i jak sama uważa to agasia skopiowała ją. To dziwne, bo przecież wcześniej broniła agasi. Jak widać kobieta zmienną jest :P

niedziela, 25 grudnia 2011

Bogata Gabisia9!

Mam nadzieję, że przełknęliście już wigilijną rybkę, bo po przeczytaniu tego moglibyście się zadławić ością :]

Otóż mam dla Was gorącego, świątecznego newsa. Skoro są święta taki szczególny dzień, post musi być o szczególnej osobie (czyt. Gabisia9).

Otóż nasza kochana właścicielka bloga Stardoll-i-My zbija na naiwnych niezłą kasę. Jak? Wystarczy, że klikacie w reklamy na jej blogu lub bierzecie w tego typu konkursach udziały. 

Sam nie wiedział bym o sprawie jednak "dobra dusza" doniosła mi jakie pieniądze otrzymuje się za takie rzeczy i że nasza Gaba musi mieć z tego wiele, wiele więcej.
Jedna z nich przy ponad 1000 liczbie obserwatorów zbijała na tym około 300 złotych nieźle nie? Niestety ktoś ją podkablował i zrezygnowano z jej usług, bo robiła takie loterię jak Gabi.

Ok cóż każdy ma jakiś sposób na zarabianie. Jednak jest to bardzo nieuczciwe. Reklamodawcy z Ad Sense i Ad Daily zabraniają rzeczy tego typu. Nieraz rezygnują z umieszczania reklam na blogach, gdyż użytkownik powinien sam kliknąć, sam zainteresować się reklamą, a nie być namawianym przez kogoś.
Z resztą spoglądając na tą loterię Gabisi:

Naprawdę Gabisiu jakieś 3 HB z tego roku i kilka sd :/

To ile ona zgarnia za kliknięcie w reklamę w porównaniu z tymi nagrodami to nic.

Myślicie sobie, że to pewnie nieprawda. Jednak coś jest na rzeczy. Gdyż wiele takich właśnie loterii po zakończeniu wygląda tak:


Jak widzicie treść zniknęła, gdyż boi się ona, że ktoś ją zgłosi i taka żyła złota zerwie z nią współpracę.
210 komentarzy pomyślcie sobie ile ona ma z tego realnej kasy.

Na co ona ją przeznacza? No na ubrania oczywiście. Z resztą wiele z tych reklam to reklamy sklepów, u których Gabi ma po prostu zniżki.
Spójrzcie na ten wpis na jej blogu Kolorowa Dusza:


I teraz zgadnijcie jakieś firmy istnieje reklama na jej blogu:


Oczywiście Papilon. Brawa dla tego, który zgadł!!!
Na jej blogu do wygrania jest wiele ubrań i też myślicie, że za darmo ona tak je promuje, a one (sklepy) jej dają te ubrania?

Cóż jeśli chcecie dać jej zarobić weźcie udział w kolejnej loterii na jej blogu:


I jak myślcie co ona, raczej ile z tego ma?
No cóż akurat w na ta loterię jest mało chętnych, ale ludzie nie są chętni do podawania swoich danych za pieniądze. I dobrze nie jesteśmy do kupienia :]

Nie piszę tego z zazdrości! Broń Boże! Chcieliście coś ciekawego to macie. Teraz możecie bić się w piersi, że może za te 10 sd, które kiedyś wygraliście w jej "reklamowej" loterii ona ma niezłe buty, czy kasę.  
Na nieuczciwych powiedzmy sobie szczerze interesach idzie najlepiej zarobić. Gabi ma do tego niezłą smykałkę jak widać. Wie jak zbić fortunę. Mogłaby zrobić cykl Jak być bogatym! na pewno cieszyłby się wielkim zainteresowaniem.

Nic w tym złego, że zarabia kasę, ale czy komukolwiek się przyznała, że tak robi. Nigdy nie napisała: Hej Słuchajcie, kliknijcie w reklamę, bo mam za to kasę! Hah gdyby tak napisała pewnie nikt by nie kliknął. Oczywiście, że nie! hahaha 
Nie tylko Gabisia tak robi. Na wielu blogach znajdziecie tego typu loterię, konkursy. Wiem od "dobrej duszy", że sama i_am_collector tak robiła. Niestety jej się nie udało, ktoś ją zgłosił i kasa (edit: na schronisko) przeszła jej obok nosa.

Nasze gwiazdki zarabiają jak tylko mogą. My naiwni dajemy się na to nabrać. Ale czego się nie robi dla pieniędzy. Nieprawdaż? Wykorzystywać i być wykorzystywanym. Biorący udział w tej loterii to Ci drudzy, a jak wiadomo, nikt nie lubi takim być. 


Będziecie dalej brać udział w tego typu loteriach? Czy uważacie, że Gabisia postępuje nie fair?

sobota, 24 grudnia 2011

Wesołych Świąt!

W dzień Bożego Narodzenia
Radość wszelkiego stworzenia
Więc niech pełnia tej radości
Zawsze w sercach waszych gości!

Niech Rok Nowy niesie blaski
 Bożej chwały, Bożej łaski
A blask gwiazdy betlejemskiej
Wśród wędrówki świeci ziemskiej!

Wielu nowych i ciekawych plotek oraz niezapomnianych chwil z nami!
Tego życzy Wam cała załoga DS!

środa, 21 grudnia 2011

The Gossip Boy is back!

Nadszedł ten dzień, w którym wracam na adasiek116
Przepraszam za jakieś problemy jednak uważam, że nie powinno ich być :]
Swoją decyzję uzasadniam bliższą znajomością tego konta i że ten nick jest łatwiejszy niż tamten. Z resztą i tak wszyscy tak mnie kojarzycie, więc who cares.

Miłej środy!
Do następnej notki, czyli prawdopodobnie do jutra!
Pa! xoxo

wtorek, 20 grudnia 2011

Atak na DS - robić coś dla lansu!

Ostatnimi czasy dają się zauważyć nie małe potyczki w komenatrzach pod moimi postami. Są one spowodowane głównie przez jedną uczestniczkę Stardoll niejaką JulieWolf

Jest to bardzo problematyczna i uciążliwa osóbka. Na początku pisała do mnie na priva. Nawet ją polubiłem niestety czar prysł. Sama Lulu (jak każe się nazywać) pod postem "Uzależnieni od plotek" poszedł pod młotek! zaczęła atakować mnie za słowa:
Bo jak sami chyba przyznacie na razie jesteśmy na I miejscu! (w kontekście najlepszego bloga)
Pisała, że to nie prawda i że nie powinienem się tak przechwalać. Sama jednak w odpowiedzi do jednej użytkowniczki nie zapomniała wspomnieć o swoim nowym blogu, przyz czym pewnie nikt o nim nie wiedział. Teraz jednak się dowiedzieli.


Taaa jasne, nie o Twojego :]

Ale who cares. Robienie sobie reklamy kosztem innych, to już wszyscy znamy. Lulu jednak po naszej potyczce słownej wywaliła mnie ze znajomych. Po przeniesieniu się na inne konto ( adaśka na cutien) zaczęła do mnie pisać jak gdyby nigdy nic. Po jakimś czasie zaproponowała MI! pracę na Barwnym Stardollu, blogu xylologeleny. Byłem troszkę zdzwiony tym faktem jak sama xylo. Jednak po dogadaniu się obie panie nalegały, Lulu chyba z 5 razy pytała mnie czy będę pisał, czy nie. Ja oczywiście węszyłem w tym jakiś spisek. Wahałem się, ale byłem skłonny zgodzić. Jednak po niedzielnych wydarzeniach nie miałem żadnych wątpliwości.

Po ukazaniu się posta Propozycja nie do odrzucenia! Lulu zaczęła grzmieć i trąbić wszem i wobec, że jakoby ja skopiowałem jej temat. Podobno już po raz trzeci. Nie przejąłem się zbytnio tym faktem. Nie byłem nawet na jej blogu. Ale jak widać Julie robi to dla lansu, bo jak sama stwierdziła lubi to.


Niestety ja tego nie lubię. W sumie po tym jej pełnym żalu i pretensji przemówieniu nie ruszyłem tyłka, że tak napiszę, by zajrzeć na jej bloga. Dopiero e-mail od "dobrej duszy" skłonił mnie do tego.

Otóż nasza kochana Lulu obsmarowała nas no w sumie mnie, że jakoby skopiowałem jej temat. TUTAJ możecie przeczytać tego posta, jednak nie polecam. Poziom... a z resztą oceńcie sami.
Jednak zdania -czy nie sądzicie, że taki wielki, potężny blog o plotkach na stardoll nie powinien kopiować mojego, tyciego?- oraz -kopiować z mojego TYCIEGO bloga kopiować tematów na najsławniejszy- mnie bardzo, ale to bardzo zdziwiły. Przecież miesiąc temu robiła mi awanturę, że nasz blog schodzi na psy itp, a tu teraz takie wyznanie. Mogła by się w końcu zdecydować i trzymac jednej wersji.

A teraz jak to było z tym kopiowaniem. W ogóle dziwi mnie to, że odważyła się na takie pomówienia, gdyż tematy naszych postów są całkowicie inne. Jej post dotyczy szczerych wyznań "cioci Gosi" m.in jest tam jej kłótnia z Gabisią, a mój dotyczy Roksetki. Fakt Julie wspomniała o Roksi, ale dopiero pod koniec posta.
Widzicie skopiowanie tematu? Bo ja dalej nie :/

Po tym też wrednym incydencie napisałem jej, że nie chce z nią współpracować na blogu. Ona była zdziwiona jeszcze tym faktem.


Oto cała Lulu. Robi szum, pisze że ona ma rację jaki ja albo moje posty nie są złe itp, a potem się z tego wycofuje. I ona nie wie o co chodzi. No to zdanie mnie bawi do dziś. Pisząc kiedyś "wydoroślałam" chyba nie znała znaczenia tego słowa, albo jest jeszcze daleko do wydoroślenia-wydoroślenia.

Nie piszę tego by jej zrobić na złość. Uzbierało się po prostu na nią już tego za wiele. Miarka się przebrała. Nie tylko z resztą ja nie chce mieć już z nią nic wspólnego. Najpierw zrobiła zamieszanie na blogu Lika_90, potem jednak przeprosiła. Przypomina Wam to jakiś schemat? Bo mnie tak.
Dostałem też taką oto wiadomość na jej temat:


Jak sami widzicie nie tylko ja mam takie odczucia co do niej.

Podsumowując. JulieWolf to dziwny typ człowieka. Pierwsze coś robi, potem przeprasza i myśli, że już wszystko będzie ok. Najpierw kłóci się o coś w zaparte, a potem zaprzecza sama sobie. Chce zostać sławna kopiąc dołki pod innymi, robiąc szum wokół swojej osoby i kompromitując innych m.in. mnie.
Może właśnie jej o to chodziło do tego zmierzała o darmową reklamę. Bo ona wszędzie potrafi się wcisnąc i wszystko napisać, byle ktoś o niej coś napisał.

Tak też JulieWolf swoje kąśliwe, jadowite, wywołujące ciągłe kłótnie i robiące szum wokół Twojej osoby komentarze zostaw dla siebie. Wylewaj dalej swoje żale na swoim blogu jednak nie przenoś ich na ten. Nie pisz, że Cię kopiujemy, bo sama wiesz, że to nie prawda. I to jak starasz się nam to wmówić jest żenujące. Pisząc, że myślimy że nasz blog jest świetny, bo mamy MM pogrążasz się jeszcze bardziej. Jak Ci tak na nim zależy zaproponuj mu współpracę. 

Sorry ludzie, że musieliście się tyle naczytać. Sami teraz rozsądzcie jaka ona jest i ile jest prawdy w tym co mówi. Ja już z nią nie chce mieć osobiście nic wspólnego. 

Nie wiem jakie pytanie Wam zadać, bo nie wszyscy ją pewnie znacie, a nie ocenia się książki po okładce. Ja ją jednak jak już napisałem znam i wiem, że jest fałszywa i stara się za wszelką cenę zdobyć minimalny rozgłos. Ale czy warto? O właśnie pytanie do Was: czy warto?



Uważajcie jakich przyjaciół sobie dobieracie na Stardoll.

niedziela, 18 grudnia 2011

Propozycja nie do odrzucenia!

Witam kochani! Dzisiaj ponownie poczęstuje Was gorącym newsem.

Otóż "dobry duch" doniósł mi, że niejaka Roksetka jest pazerna na sławę.
O co chodzi... A o to, że i_am_collector ma żal do Roksi, która przestała pisać na Uzależnionych, a teraz nagle piszę na Stardoll i My. Rozgoryczona collector dała upust swoim emocjom w komentarzu pod postem Roksi na blogu SiM.


 W sumie ma rację. Nie urażając collector blog jej odwiecznej rywalki Gabisi9 ma więcej czytelników niż jej. Wiadomo wpisanie się w szeregi jego redaktorów to już pewne miejsce w elicie Stardoll.
Inne redaktorki Uzależnionych wspólnie poparły swoją pracodawczynie:


Nie trzeba było długo czekać na kontrę Roksetki:


Skoro zrezygnowała z pracy na jednym blogu tłumacząc się, że nie ma czasu to nie powinna po chwili przechodzić do konkurencji. Istnieje jeszcze chyba coś takiego jak lojalność.


Pani Roksi zapomniała chyba, że pisanie na blogu znaczy dodawanie postów, bo nie tylko olała Uzależnionych, ale jak widać Why Stardoll też.

Niestety na tym konfrontacja się kończy, bo potem obie panie decydują zakończyć temat. Roksi zarzuca jednak collector brak zainteresowaniem jej osoby.
Ale czy to szef powinien się pytać pracowników, dlaczego nie pracują, czy pracownik tłumaczyć, dlaczego tego nie robi?
Oto jest pytanie.

Nie mniej jednak ciekawi mnie stwierdzenie: "wcale się nie dziwie, że upada - to nie tylko moja opinia"
Stardoll i My upada? Dziwne...

Blog funkcjonuje tak jak dawniej, no chyba, że są jakieś fakty o których nie wiem :]

Ci co uważają, że upada podzielcie się z nami informacjami, dlaczego tak uważacie.


Podsumowując na Stardoll zaczyna się robić ciekawie. Na razie Gabisia nie skomentowała tego stwierdzenia, pewnie sama nie wie o nim. Na razie pozostaje nam czekać na dalszy rozwój wydarzeń o ile taki będzie i na dalszy upadek SiM, jeśli upada! 



A Wy jak oceniacie postępowanie Roksetki? I czy faktycznie SiM upada?


Miłej niedzieli! xoxo

wtorek, 13 grudnia 2011

Niedoświadczona kopiara!

Nieźle uśmiałem się zbierając materiały o tej sprawie, a mianowicie...

Dostałem informacje, że niejaka Kiti9797 skopiowała co nie co na swojego bloga, z bloga Uzależnieni. Cóż na Stardoll to teraz chleb powszedni jednak to sposób w jaki skopiowała ta głupiutka osóbka rozśmieszył nie tylko mnie, ale samą zainteresowaną, czyli i_am_collector.

Na blogu Stardoll wedlug nad tak dobrze widzicie nad :/ Kiti umieściła Cennik Reklam i Regulamin bloga. No wiem, to norma, jednak spójrzcie na "jej":



Nie wiem jak to opisać. Czy to głupota, czy co... 
Dziewczyna ma 14 lat (tak ma napisane w prezentacji), była nie dawno m.in. CG i ma ponad 4000 sp. Nie jest to więc jakiś dzieciak, czy amator, że tak powiem na Stardoll, a zrobiła takie śmieszne błędy jeśli chodzi o kopiowanie. No chyba, że to jakaś reklama dla Uzależnionych, czy ich łącznik jednak sama collector nic o takiej osobie nie wie. Ale to też mało prawdopodobne, bo jest napisane: "Regulamin Stardoll Fashion Queen", to nazwa konkursu który Kiti organizuje.

Co więc skłoniło ją do tak desperackiego czynu, że nawet nie przepisała tego z poprawkami tylko wkleiła tak jak skopiowała - no czysty debilizm (bez urazy xD)

Jednak jak wytłumaczyć ten czyn. Jej blog ma jakąś garstkę obserwatorów i ona sama organizuję na nim jakiś konkurs, a do wygrania niby statuetka i nagrody sponsorowane przez adminów i kilka ubrań jednak zero chętnych. Nikt jeszcze się nie zgłosił, a takie nagrody! Ciekawe dlaczego...
Sam fakt, że skopiowała coś z innego bloga powoduje, że jej słowa stają się mało realne i wg. mnie ona nawet nie pisała do Adminów, gdyż oni nie są skłonni sponsorować nagrody na blogu o liczbie obserwatorów 147.

Myślę, że ze strony Kiti to był desperacki krok w stronę sławy. Została CG to zamarzyła się jej prawdziwa popularność, wśród polskiej społeczności. A jak ją osiągnąć. No m.in. dzięki świetnemu konkursowi z cennymi nagrodami. Sukces murowany. Jednak jej raczej się to nie uda. Jej blog jak jej konkurs jest już raczej skończony.


A Wy co myślicie o całej sprawie? Jak oceniacie postępowanie Kiti?


PS: Przywrócili mi konto ja blogerze. Jupi!!! :D

sobota, 10 grudnia 2011

Stardollowe-ploteczki mają przerwę?

Dzisiaj stało się coś dziwnego. 
Mianowicie cieszący się dość dużą popularnością blog 
stardollowe-ploteczki.blogspot.com został zamknięty. 
Bez żadnej zapowiedzi, bez efektów specjalnych, tak po prostu.




Czyżby blog stał się blogiem dla wybrańców, których właściciel zaprosi do jego czytania?
Nie sądzę, bo takie blogi nie mają raczej przyszłości.
A przecież wszyscy doskonale wiemy, że dla blogów o nowościach ze stardoll liczą się czytelnicy...
... którzy kupią reklamy za grubą kasę.
Im mniej czytelników, tym mniej wyświetleń, tym mniej kasy z Google Ad Sense i rzecz jasna większe straty dla właścicieli.

Oczywiście nikt nie wie o co chodzi i czemu blog jest zamknięty.



Z tego co wyczytałam w jego księdze gości czytelnikom rozchodzi się o stardollary za komentowanie i polecanie bloga.
Rozpoczyna się wielki bunt wiernych komentatorów. 
Niektórzy grożą, że odejdą z bloga, gdy nie dostaną obiecanych stardollarów.

Sami zobaczcie:


W sumie nie dziwię się czytelnikom. Komentowali, bo liczyli na nagrodę. 

A teraz boją się o to co jakby nie patrzeć im się należy.
Miejmy nadzieję, że to nie koniec bloga i że Kubawiki97 nie zbankrutował, a czytelnicy wkrótce dostaną swoją nagrodę.

Chodzą plotki, że blog jest zamknięty, bo szykują się jakieś przełomowe zmiany.
Być może już jutro zobaczymy odmienionego bloga, z nową grafiką?
Byłoby to dobre, bo jeśli chodzi o moje zdanie, to nie podobał mi się dotychczasowy wygląd stardollowych-ploteczek.

A wy co o tym myślicie?
Pomyłka bloggera, zmiany na blogu a może bankructwo?





Przepraszam

To moja pierwsza notka tutaj od bardzo, bardzo dawna.
Przyznaję że zaniedbałam bloga ale miałam do tego bardzo ważne powody.
Teraz chcę wam się trochę wytłumaczyć.

Jeśli chodzi o powód to poniekąd było to uzależnienie od stardoll. To było chore ale ta gra mnie strasznie wciągała. Chciałam trochę odpuścić i oderwać się od tego.
Kolejny powód - nowe hobby. Fotografia. I absolutna ekscytacja nowym aparatem...
Ogólnie zaniedbałam tu wszystko przez pewne komplikacje w życiu prywatnym.
Wszystko powoli wraca do normy i obiecuję że nie zostawię DS.
Już mam temat na następną notkę... Pojawi się ona jeszcze dziś lub jutro.

Tak na koniec chciałam podziękować Adaśkowi za to że coś tu pisał kiedy ja nie dbałam o bloga w ogóle.
No i przede wszystkim wam, za przywrócenie mnie do porządku poprzez wpisy w KG ;)

Przepraszam... :(

czwartek, 1 grudnia 2011

Nierozstrzygnięta loteria!

Cóż, zła passa nie opuszcza andrzelikag. Najpierw jej głębokie wyznania, które pozbawiły się kilku wiernych fanów, a teraz to.

A mianowicie na jej "wspaniałym" blogu Everything from Stardoll odbyła się loteria.


Jak widać nagrody spore i chętnych na nie też sporo. Wyniki miały odbyć się 16 listopada. Do dzisiaj jednak jak ich nie ma, tak nie ma.

Angela tłumaczy się, że zepsuł się jej komputer. Ok, ok rozumiem. Jednak w tym dniu dodawała normalnie posty:


A z resztą, skoro miała czas napisać to:


To nie mogła wylosować tych kilku osób.
Z resztą zalogować się na Stardoll ma czas i możliwości:


Więc nie rozumiem, dlaczego nie mogła tego zrobić.

Może Angela liczy, że czytelnicy zapomną o tej kosztownej loterii, ale czy narażała by swoje już i tak bardzo nadszarpnięte imię.


Jak myślicie, czy serio nie ma jak, czy może tylko czeka na wyciszenie sprawy?