sobota, 31 marca 2012

Żenująca rozmowa

W poście znajdywać się będą różne treści o podtekstach seksualnych jak i wulgaryzmy. Wrażliwe i osoby  poniżej 16 roku życia, niech zastanowią się dwa razy zanim zdecydują się to przeczytać.

Mimo, że jestem pełnoletni ciężko jest mi pisać o takich sprawach. Jest to dla mnie żenujące i strasznie dziecinne to co zrobili bohaterowie dzisiejszego posta. Już nie uważam tego nawet za śmieszne, bo są granice dobrego smaku. A tutaj ta granica została wyraźnie przekroczona. Wiem, że na Stardoll grają głownie dziewczyny i to nastoletnie na dodatek, co tym bardziej dziwi mnie i szokuje na jakie tematy rozmawiają.

Na blogach o Stardoll coraz częściej pojawiają się czaty. Kiedy pojawił się na Uzależnionych coraz więcej osób zaczęło powielać ten pomysł. I tak trafił (niestety) również na Barwny Stardoll. Czytelnicy tego bloga mogli być ostatnio świadkami oto takie rozmowy:


Jedna z głównych redaktorek, czyli mało znana z czegokolwiek dobrego LULA wdała się w bardzo niesmaczną rozmowę z 14-sto letnią czytelniczką MichowskaEmilia i Patrysiem (podobno to jest angel94_12, który twierdzi jednak, że ktoś się pod niego podszył). Z jednej strony dziwie się jak można było dopuścić do takiej rozmowy. Gdzie była xylogelena właścicielka bloga i dlaczego niebiosa nie grzmiały i huczały. 

Już ostatnio pisałem o żenującym, podobno żarcie LULi w mini konkursie. Teraz jednak przekroczyła już chyba wszystkie granice. Nie wiem, czy tym 'dzieciom' nudzi się w domu, czy coś, ale o tak prostackich wręcz rzeczach wypisywać na chacie, gdzie spokojnie mogą te treści przeczytać nawet 9-letnie dzieci? Ludzie trochę wyobraźni i odpowiedzialności. 
Nawet takie żarty, które chyba bawią może jakieś napalone i niewyżyte dzieciaki nie powinny mieć miejsca na publicznej arenie. LULA jako redaktorka zamiast uciszyć takie konwersacje jeszcze je ciągnie. Jak widać nie zależy jej na tym kto to może przeczytać i jakie mogą być tego późniejsze konsekwencje.

Czyżby był to jej kolejny krok rozpaczliwego zwrócenia na siebie uwagi? Nie wiem jak Was, ale mnie już powoli zaczynają one nudzić. No ileż można... Jak się nie można wybić robiąc coś dobrze to niektórzy zrobią wszystko by tylko zaistnieć nie zważając na środki. Taką metodą długo się nie pociągnie i w końcu każda taka 'gwiazda' przejedzie się na własnych występkach.


A Wy jak oceniacie poziom tej rozmowy? Czy xylo powinna zwolnić LULĘ z BS?  


Tyle na dzisiaj. Jutro kolejna odsłona cyklu Adasiowe Pogaduchy. Zapraszam!

see ya! cutienkisses247 (Adam)

niedziela, 25 marca 2012

Adasiowe pogaduchy - jarus55

Wiem, że ostatnio mało dzieje się na blogu i wiem, że wielu z Was tęskni za wywiadami MM. Wiem, również że nie jestem nim i nie mam zamiaru go kopiować po prostu stwierdziłem, że sam spróbuję coś takiego stworzyć. Będę publikował co jakiś czas wywiady ze sławnymi osobami. Nie będą to jednak osoby typu Gabisia, czy Gosia poszukam kogoś mniej, ale bardziej sławnego. Tytuł cyklu to Adasiowe pogaduchy. Brzmi to trochę tak 'babcinie' i kojarzy mi się z kluskami nie wiem dlaczego, ale podoba mi się. Mam nadzieję, że Wam również.

Na pierwszy ogień poszedł jarus55, który zainteresował mnie swoją osobą. Wiele z Was oskarża go o podlizywanie się itp. Jak on sam ustosunkowuje się do tego typu zachować. Zobaczcie sami...



1. Jesteś znany ze swoich ciekawych stylizacji. Na pewno wielu z nas interesuje skąd bierzesz swoje pomyły, czerpiesz inspiracje?
Swoje pomysły zawsze biorę z głowy, nie zdarzyło mi się na kimś zainspirować. Wszystko robię po swojemu.
2. Czy dopuściłeś się kiedyś kopiarstwa, nawet takiego minimalnego?
 Zależy, co nazywasz kopiarstwem. Ludzie często mylą kopiowanie z inspirowaniem się. Tego pierwszego wydaje mi się nigdy nie dokonać, jednakże inni mogą sądzić inaczej.
 3. Czy ktoś może oskarżył Cię o ten haniebny czyn? Może pamiętasz jakąś najgłośniejszą sprawę?
Nie, raczej nie przeżyłem takiej sytuacji. Bynajmniej tak mi się wydaje, bo ludzie często mówią o takich sprawach w sposób, gdzie trzeba się domyślać. Może ktoś mnie kiedyś o kopiowanie oskarżył, ale bał się tego napisać w sposób dosłowny.
4. Jesteś dość popularną osobą, jak myślisz dzięki czemu/komu to osiągnąłeś?
Hmm, jakoś na to pytanie odpowiedzieć jest trudno, ponieważ nie uważam się za osobę popularną. Jednakże taką "mini" popularność mogłem osiągnąć dzięki komentowaniu Uzależnionych. Niektórzy uważają, że to dzięki lizodupstwie, ale nie popieram ich zdania.
5. No właśnie wiele osób uważa Cię za 'lizodupa' itp. Jak myślisz dlaczego?
Wiedziałem, że takie pytanie padnie ;) Jestem osobą towarzyską, lubię nawiązywać nowe przyjaźnie i mam dość sporo przyjaciół na Stardoll. Niektórzy mówią, że "liżę" załogę Uzależnionych. W najlepszych mam jedynie Wiczkę, która znam prawie 2 lata i Tinkę, którą znam ponad rok. Ludzie gadają o mnie, a nie są wewnątrz, więc rozpuszczają nieprawdziwe plotki.
6. Jak myślisz z czego wynika ta ich niechęć? Wiesz niektórym działasz na nerwy i uważają, że tak naprawdę jesteś sławny dzięki innym sławom.
To, że im działam na nerwy to nie mój problem :) Nie będę się przejmował osobami, które mnie nie znają, a pieprzą o mnie gdzie się da.
7. Masz na sumieniu jakieś brudne zagrania?
Nie mam, a jakbym miał to bym nie powiedział :D Przyznam się tylko, że kilka razy okradłem Wiczkę, ale to ze wzajemnością.
8. A jak rozwija się Twój związek z Wiczka? Powiedz nam jak naprawdę to było? Czy byliście razem, czy to był chwyt marketingowy?
To nasza prywatna sprawa haha. No ale będę szczery. Historia naszego "romansu" była następująca - pewnego razu ktoś puścił o nas plotkę, że ze sobą chodzimy. Owa historia dotarła nawet do Gosi. Postanowiliśmy obrócić to w żart i zaczęliśmy pisać sobie czułe słówka w kg, zaczęło się gadanie o "mizianiu" na skype. Po pewnym czasie był o nas dopisek na waszym blogu, że "mamy się ku sobie". Wtedy na prawdę mieliśmy się z czego śmiać :D Tak podsumowując: nie byliśmy ze sobą i nie jesteśmy.
9. A jednak to był tylko żart. Co myślisz o obecnych 'sławach' Stardoll? Grasz już dość długo, więc możesz nam coś powiedzieć.
Co raz więcej osób pragnie się wybić. Jednakże nie rozumiem ich. Co jest fajnego w byciu popularnym na stronie z laleczkami? Podziwu to raczej nie wznosi, bardziej pobudza ludzi, którzy pragną niszczyć innych.
10. Wiele osób zadaje sobie to samo pytanie :] Zdradzisz nam jakiś sekret, o którym jeszcze nikt nie wie?
Sekret? Hmm... lubię placki. Ale nikomu nie mów :]
11. Hah właśnie na koniec miało paść pytanie co lubisz jeść, ale to już zostało zdradzone. Dziękuję za wywiad.
Ja również dziękuję :)

Tym miłym i dziwnym akcentem kończę dzisiejsze pogaduchy. Mam nadzieję, że się spodobało i nie przynudzałem. Jeśli macie propozycje co zmienić, dodać piszcie w komentarzach. Liczę również na to, że napiszecie kogo chcielibyście zobaczyć w następnym wydaniu. To w końcu dla Was piszę :]


Podobało się? Chcecie więcej?

Miłej niedzieli.
see ya! cutienkisses247 (Adam)

czwartek, 22 marca 2012

Esther001 wróciła?

Witam po kilkudniowej przerwie. Przepraszam za moją niedyspozycje, ale szkoła i inne sprawy zajęły mi więcej czasu niż myślałem. Dzisiaj jednak postaram się zrehabilitować. Wiem, że jesteście pewnie rządni przeczytania czegoś ciekawego i mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł Was zainteresuje. 

Jak pewnie większość z Was wie, Esther001 odeszła, ta Esther która prowadziła bloga (fashion by Esther) i robiła nagłówki. Jej kontem zajmuje się teraz ktoś inny. Jednak wchodząc na konto pewnej użytkowniczki ma się wrażenie, że patrzy się na dzieło Esther. Nie ma ona tylu sp i tak 'wypasionego' apartamentu, ale kilka osób widzi spore podobieństwo. Tą podobną żeby nie rzec identyczną osóbką jest ania_bania. Z resztą zobaczcie sami.


Jak widzicie podobieństwo uderzające. I nie są to tylko moje domysły, gdyż kilka osób również to zauważyło.


Ania nie tylko wygląda jak Esther, ale również próbuje chyba zachowywać się jak ona. Stworzyła ona bowiem bloga o bardzo podobnej nazwie. Wygląd i tematyka jej dzieła są również jakby skopiowane od Esther.


Co tu dużo pisać. Sami oceńcie, czy widzicie podobieństwo i czy Waszym zdaniem zalicza się to pod kopię. Według mnie jest bardzo podobna do niej i nawet jeśli się nią inspiruje to powinna znaleźć swój własny styl, bo na cudzym długo nie pojedzie. To, że Esther odeszła i nie tworzy nie znaczy, że nikt o niej nie pamięta i można dorabiać się jej kosztem. Fani pamiętają i pamiętać będą.

Jak wiecie kopiarstwo nie popłaca. W tych czasach jakaś ekstrawagancja, czy minimalne podobieństwo do kogoś jest już uważane za kopiowanie. Jednak granica pomiędzy jednym, a drugim istnieje tylko niektórym ciężko ją dostrzec. Z resztą lepiej o kimś powiedzieć kopiarz, niż nazwać go oryginalnym. W dzisiejszym świecie zazdrości i przepychu nie liczy się kreatywność, tylko kasa. Kto pierwszy się wypromuje nawet z cudzym wyglądem ten wygra. Wiele z Was wie o czym piszę, bo sami przekonali się na własnej skórze co znaczy być kopiowanym i kopiować innych. 

Znajdźcie swój własny styl i kierujcie się nim. Jeśli nie możecie go znaleźć przeglądnijcie kilka kont może natchnie Was coś. Tylko nie kopiujcie to chyba najgorsza rzecz jaka może być. Napracować się kilka godzin lub dni by dowiedzieć się za chwilę, że ktoś ma coś identycznie zrobione jak Wy. No chyba by Was trafiło to teraz postawcie się na miejscu tych, których Wy skopiowaliście. Powodzenia wszystkim życzę może i wyjdzie Wam to wszystko byle jak, ale jednak to będzie Wasze byle jakie dzieło :]


Według Was ania_bania skopiowała byłą Esther001, czy nie?

see ya later! cutienkisses247 (Adam)

czwartek, 15 marca 2012

Cwana złodziejka

Niektórzy na Stardoll  po osiągnięciu kilku sukcesów myślą, że są i pozostaną bezkarni. Ale tak może było zanim nie pojawił się DS :] Otóż kolejna można nie jakaś wielka sława, ale sława posunęła się do przestępstwa jakim jest oszustwo, co zaowocowało zwiększeniem się posiadanych przez nią sd.

Sprawa dotyczy Miss_Monika_2, który kolekcjonuje od pewnego czasu stare LE i który chciał zrobić interes z bohaterką naszego posta. Niestety ta perfidnie i bez skrupułów go okradła i jeszcze zwala na niego. Tą bezczelną panienką jest Kiti9797, która kilka dni temu była NCG. Dominik (MM2) myślał, że skoro nią została to jest pewniakiem co do interesów. Jakież musiało być jego zdziwienie gdy okazało się, że tak nie jest.

To miała być prosta transakcja. Ona wystawia coś za daną ceną, on kupuje, a potem ona wystawia za 2 sd to cenne LE. Tak jednak się nie stało.

Oto wiadomości, które wysłał Dominik do Kiti.
Jednak zanim to się stało omawiali warunki. Ona oczywiście się zgodziła na jego zapłatę itp. Niestety rozmawiali na chacie, co uszczupla liczbę dowodów.

MM2 kupił więc 3 peruki, które mu wystawiła za 500 sd.


Po tym jednak kontakt z Kiti9797 się urwał. Dziewczyna nie wywiązała się z umowy i nie sprzedała mu tej sukienki. Zdesperowany zaczął zasypywać ją wpisami w KG (jak chyba każdy na jego miejscu) by oddała to co jego lub dokończyła transakcję. Ta jednak wolała zamknąć KG i zablokować MM2.


Jak to zwykle bywa Kiti zwala winę na Dominika, że to on ją oszukał. Mi jednak nic nie odpisała jak poprosiłem ją o komentarz i napisałem by uczciwie dokończyła transakcję. A osoba z czystym sumieniem raczej coś odpisała i skoro jest niewinna to po co zamknęła KG.

Zresztą nasza Kiti to nie amatorka. I nie było to jej pierwsze wykroczenie. Podobno chciała oszukać samego Aly_i_Aj.

PawełAly_i_Aj) (paw7)15:33:28
hahahah! Mnie również chciała oszukać, powiedziała, że wysłała mi kasę za konto, i potem chciała ode mnie hasło c;Y

On na szczęście nie dał się jej nabrać. Jak widać nawet NCG, czy CG potrafią oszukiwać, kłamać i kręcić. Nie ważne, czy ktoś ma 100 sp, czy 10 000. Złodziej może czaić się wszędzie pod każdym nickiem, a my nigdy w 100 % nie możemy być pewni tego, czy nas nie oszukają.

Jeśli dokonujecie transakcji na dużą skalę najlepiej piszcie ze sobą na gg no chyba, że to ktoś z zagranicy wtedy zawsze ustalcie wszystkie warunki na priva, by potem mieć niezbite dowody, że ten ktoś Was oszukał.

Ten temat już tyle razy wałkowaliśmy, ale wciąż jest aktualny i wciąż ukazuje się w nowych odsłonach u coraz sławniejszych ludzi. Ktoś sobie pomyśli jej się udało, to mi też. Ale fortuna kołem się toczy i złodziej również może paść ofiarą kradzieży i wtedy komu będzie do śmiechu.


Znacie jakieś inne brudne sprawy z życia Kiti? Padliście ofiarą złodzieja?


xo xo cutienkisses247 (Adam)

Cwana złodziejka - zapowiedź


Dowiedz się więcej!
Już dziś o 15.00!

wtorek, 13 marca 2012

'Z kąt ta kopia!'

Sława, sława, sława... to chyba priorytet bohaterki dzisiejszego posta. Niestety przez jej lenistwo całe staranie się o bycie na szczycie może legnąć w gruzach. Przez to lenistwo często wiele osób posuwa się do zbrodni jaką jest kopiarstwo. 

Kochana -Julusiunia działa wielu osobom na nerwy osobiście jej nie znając skomentuję tylko jej haniebne występki.
Aby być sławnym na Stardoll najlepiej założyć blog o sd. Tak też zrobiła Jula. Jednak z powodu chyba jej lenistwa wpadła na 'genialny' pomysł jak szybko i łatwo pisać notki. Po co męczyć się z szukaniem nowości i ciekawostek jak można skopiować je z innego bloga. Tak też znalazła ona mniej znanego bloga i kopiowała z niego obrazki i tematy notek. Często ustawiała oczywiście wcześniejszy czas by wyszło na to, że jednak ona napisała to pierwsza, ale guzik prawda.
Na razie pokaże kilka oryginałów i kopii.


Oryginał
Kopia

Tym biednym blogiem, z którego tak chętnie kopiuje Jula jest blog 'Z ostatniej chwili'. nazwy bloga Juli nie podam, bo nie będę robił jej darmowej reklamy. Ma ona na nim 'aż' 149 obserwatorów. Marta właścicielka kopiowanego bloga ma ich mniej, dlatego pewnie mało kto to zauważył. 

Jak się okazuję Jula pisała na ZoC przez krótki wprawdzie czas, gdyż została z niego wyrzucona za brak zainteresowania blogiem. Jak widać w formie odwetu zaczęła kopiować z niego obrazki.
Jednak kto dołki kopie w ten sam w nie wpada. Myśląc, że wszystko ujedzie jej na sucho nie wiedziała, że kopiując czyjś obrazek pozostaje jego oryginalna nazwa.


Jej pewność siebie na pewno zniknie, gdy to przeczyta :)

Jak każdy tort posiada wisienkę nasz post też musi mieć coś na uwieńczenie. Jula jeszcze raz pokazała jak niemądrą osóbką jest.


Jeśli chcesz kopiować obrazki, które ona sama skopiowała musisz napisać z jakiej kopii go masz. Tak z tego wszystkiego wynika jeśli weźmie się to czysto na logikę. Tak samo jest z postami, ale sama nie pisze 'z kąt' go skopiowała.

Cóż lenistwo lenistwem, głupota głupotą, ale wszystko musi jakieś granice mieć. Niestety u niektórych tych granic nie widać, a na dodatek posiadają bogaty wachlarz wykroczeń i głupstw. Mam jednak nadzieję, że po tym poście to się zmieni. Jak już coś kopiujecie to nie dajcie się przyłapać. A jak nie dać się przyłapać? Po prostu nie kopiujcie :]


Podobno wiele osób chętnie wypowie się na temat -Julusiunia czekam na Wasze przygody związane z tą panią.


xo xo cutienkisses247 (Adam)

niedziela, 11 marca 2012

bezBarwny Stardoll

Życie na Stardoll nie zawsze jest takie kolorowe. Nad najbardziej kolorowym blogu o Stardoll zebrały się ostatnio czarne chmury, które przysłoniły ich paletę radosnych barw. Mowa oczywiście o Barwnym Stardoll'u.

 Kondycja bloga trochę upada. Komentarzy było według mnie więcej, a redaktorzy mieli większy zapał do pracy. Redaktorów jest tam od liku, a piszą regularnie może 2, czy 3 osoby. Ostatnio odeszła LULA (tej pani chyba nie muszę przedstawiać), która kilka dni temu znów powróciła. Jej powrót spowodowany jest tym, że xylogelena planuje dłuższy urlop-odwyk od Stardoll. Bojąc się o bloga, poprosiła LULę o pomoc, która ochoczo zgodziła się wrócić mimo, że już miała wszystkiego dosyć itp, itd jeśli dobrze pamiętacie, a jej decyzja o odejściu była nieodwołalna - taa jasne. 
Ale to nie istotne, ważne że z jej powrotem wiąże się kilka niesmacznych faktów. Otóż organizując ona mini konkursy zadawała bardzo 'oryginalne' pytania, np. 'czy Lula jest zboczona?', 'czy to moja naturalna cera? Tzn. czy nie użyłam żadnego "solarium" czy podkładu?' (jej zdjęcie) albo najważniejsze i najbardziej dziwne 'czy wczoraj zrobiłam kupę?'
Ostatnie pytanie wzbudziło najwięcej niesmaku. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Pojawiło się wiele komentarzy, które ostro krytykują LU i jej zachowanie.
  • Czy ten blog to w ogóle o stardollu czy o twojej kupie czy o lulusiowgo świata? -.-
    To jest żałosne niż śmieszne.
  • całkowitą racje ma ta dziewczyna z komentarza, nawet mi się tu nie bardzo chce już wchodzić :P
  • Hah, no ale bez przesady :/ Faktycznie dziwne pytania są xD To jest tylko moja opinia!
  • Tak? Żałosne pytanie :/
Niektórych to i może śmieszy i wzięli sobie to na żarty jednak żarty tego typu jak już napisała jednak osoba, nie są śmieszne, a żałosne. Kogo to obchodzi kto co zrobił w łazience, no ludzie! Myślę, że jest to kolejna rozpaczliwa forma zwrócenia na siebie uwagi przez LU.

Po tych mini konkursach wiele osób zrezygnowało z wchodzenia na blog, w którym można zetknąć się z pytaniami o ludzkiej fizjologii.


Jednak to nie wszystko. Ostatnio okazało się, że jedna ze sponsorek nie wywiąże się z obietnicy i nie za sponsoruje konkursu, który obiecała. Mowa o duze_stopy, którą możemy określić mianem strzadali 2. Wycofała ona się, bo jak twierdzi 'skąd ona ma wytrzasnąć 100sd?' - no jak się nie ma to się nie robi konkursów. Z tej opresji Barwny uratowała LU, która postanowiła sama wypłacić nagrodę. 

Jak widzicie nad blogiem zawisły czarne chmurki, bo jeszcze może nie chmury, ale czy z tych chmurek nie powstanie jakaś większa burza. xylo ma dość i chce sobie zrobić przerwę, na jej prośbę wraca LU, która od razu próbuję zwrócić na siebie uwagę. Taktyka dobra, ale czy równie owocna i na pewno korzystna. Mimo, że Barwny ma swoich fanów, niektórzy powiedzieli sobie dość i odeszli. Raz na wozie raz pod wozem. Tam potrzebna jest twarda ręka, a od jednej z redaktorek wiem, że LU po powrocie zaczęła się strasznie rządzić i panoszyć, ale to chyba nikogo nie dziwi.

 Jeśli dziewczyny ostro nie wezmą się do pracy to blog może wypaść z obiegu. Jednak zamiast zacząć od zmian bloga, powinny zacząć zmieniać siebie i swoje zachowania (to tyczy się głównie LU oczywiście). Wiele z Was powie, że to nie prawda, że upada, bo Wy go czytacie itp. ale Ci co przestali go czytać powiedzą inaczej. Jeśli pamiętacie ranking na najlepszy blog o Stardoll to przypomnicie sobie, że BS miał mało głosów i to nie z powodu, że dodałem go dzień później, ale pewnie dlatego, że mało kto bierze sobie ten blog na serio.


A jaka jest Wasza opinia na ten temat?

Dzisiaj sentencji na koniec nie będzie, bo kilka wplotłem do tekstu. Mam nadzieję, że post się podoba.
Życzę smacznego obiadu i udanej niedzieli!
                                                                                                                    

PS: Mam do Was wielką prośbę. Jako, że piszę tutaj już bardzo długo myślę, że coś mi się od życia należy. Tak też proszę Wam gorąco o głosy na NCG. Jeśli wygram rozlosuję kilka nagród.

Pozdrawiam! cutienkisses247 (Adam)

bezBarwny Stardoll - zapowiedź


Dowiedz się więcej.
Dzisiaj już o 15.00!

piątek, 9 marca 2012

Zadufana starblogerka

Mówi się, że praktycznie każdy na Stardoll dąży do sławy. Ci sławni jednak uważają, że popularność nie popłaca, wręcz jest uciążliwa. Niektórym jednak tak bardzo na niej zależy, że chwytają się wszystkiego by tylko zaistnieć. Niektórzy wolą dążyć do celu po trupach, ale czy chcemy oglądać takie osobistości?

Bohaterka dzisiejszego posta zadebiutowała już raz na naszym blogu. Pamiętam był to jeden z moich pierwszych, jak nie pierwszych postów. Sprawa dotyczyła haniebnego kopiowania nagłówków. Teraz wychodzą na jaw nowe bardziej śmierdzące zagrania tej pani. Można powiedzieć, że jest trochę popularna. Robiła nagłówki (kopiowała, że tak powiem), ma bloga, ale mało znanego, prowadzi bazę urodzinową na Uzależnionych (już wiecie o kogo chodzi?), ostatnio wygrała CG, I miejsce w Albumie, ma wiele tysięcy sp, domek, w którym nawalone ma wszystkiego (niby to ładne, ale jestem zwolennikiem minimalizmu) oraz dolkę, która według niektórych wygląda jak plastik. Dostała się do półfinału MSW 2011 oraz co najważniejsze została starblogerką. I to jej ostatniej działalności będzie dotyczył dzisiejszy post. A tą panią jest nikt inny jak AnnDoll88.
Witam z powrotem Karolinko i mam nadzieję, że tym razem nie będziesz groziła mi policją.

Przez Ann pracę starblogerek straciło aż 4 osoby. Wiadomo, że musiała wyeliminować najsłabsze ogniwa, aby jej nie przyćmiły. Pozbawionymi pracy dziewczynami są: KarolinaMaruda (mogłem się pomylić co do jej nicku), dziwna102, 123Basia123 i hannah879
Przybliżę Wam z bliska jej znajomość z Basia. Otóż obie postanowiły zorganizować konkurs 'Dziewczyny z okładki' zadaniem Basi było zrobienie nagłówka. Jednak Ann doll nie spodobało się jej dzieło i skrytykowała je z góry na dół, przy czym po obrażaniu nagłówka zaczęła obrażać jego autorkę. Ta była zdziwiona zachowaniem swojej jak myślała przyjaciółki jednak starała się załagodzić sprawę i ją przeprosić. Bezskutecznie jednak jak się okazało. Wiadomo, że w czasie kłótni obie panie nie szczędziły sobie 'czułości'. Napisała nawet oficjalne przeprosiny (mimo, że to ta druga powinna) przy okazji Adwentu jednak to nic nie dało. Co więcej Ann oskarżyła Basię o skopiowanie tekstu do jej wpisu z Internetu. Post dotyczył Adele i dobra koleżanka poleciała z cieplutkim do admina, którzy od razu pozbawił Basię praw do pisania. Wystarczy wkleić sobie kawałek jej artykułu by zobaczyć, że nie jest skopiowany. Jednak podobno ta sytuacja nie była odosobniona. Pracę przez zazdrość Karoliny i chęć wybicia się straciło jeszcze kilka innych dziewczyn. Na pewno wiele z Was słyszało o tym, jednak obeszło się to bez większego echa. 


Jak widzicie Ann robi co chce, bo jak sama uważa 'może sobie robić co chce'.


Jak widać, według niej nawet z własnego bloga nie można skopiować wpisu. Od razu robi z tego okazję do pozbycia się konkurencji. 

Tutaj możecie przeczytać historię innej dziewczyny, która również została pozbawiona praw do pisania.


Jak wiadomo albo i nie AnnDoll88 zadaje się teraz z 'elitą' Stardoll i jak sami możecie zobaczyć zawzięcie dąży do celu. Ma ona jak każdy 'sławny' osobnik grupkę swoich zadziornych fanów, którzy ślepo jej wierzą i bronią na śmierć i życie. 
Jeśli już raz zrobiło się coś złego, a ona przecież kopiowała i się tego wypierała to oczywiste jest, że taka osoba nie będzie już nigdy krystaliczna i prędzej, czy później kolejne skandale z jej udziałem wyjdą na jaw.

Jak sami widzicie parcie na szkło niektórych osób powoduje, że to szkło pęka zostawiając rysy. Tymi rysami są ofiary, które chętnie opowiadają swoje historię o tym szkle, które stara się za wszelką cenę przebić i pozostać w pamięci. Najlepiej jest zostać zapamiętanym dobrze, niektórzy wolą jednak zostać z tej drugiej strony byle by tylko o nich pamiętano. 


Jaka jest Wasza opinia na ten temat?
Czekam na Wasze komentarze i mam nadzieję, że artykuł Was nie zawiedzie i nie zanudzi przede wszystkim.

xo xo cutienkisses247 (Adam)

czwartek, 8 marca 2012

Wszystkiego dobrego kobitki!

Z okazji dzisiejszego dnia kobiet chciałbym złożyć wszystkim, ale to wszystkim tym złym i tym dobrze do mnie nastawionych, no wszystkim serdeczne życzenia z okazji Dnia Kobiet! Trzymajcie się dobrze i komentujcie notki!


PS: Przenoszę się z adasiek116 na cutienkisses247, więc to na to konto piszcie w ważnych sprawach. Sorry za zamieszanie.
Na pocieszenie dodam, że jutro pojawi się notka o kobiecie, która powoli staję się sławą Stardoll. Jednak ta notka spokojnie pokrzyżuje jej plany, gdyż na jaw wyjdą jej złe zagrania. Ale o tym dopiero jutro.

Tak też czytajcie nas i komentujcie!

xo xo ck247

piątek, 2 marca 2012

Śmierć przez Stardoll

Fortuna kołem się toczy. To co raz nas spotkało może spotkać nas po raz drugi. Tak też stało się w przypadku bohatera dzisiejszego posta.

Wchodząc na konto Natatalia98 można zobaczyć taki oto wpis w prezentacji.


Jest to on dość śmieszny. Nie mam ochoty żyć!, bo ktoś znowu go okradł. No proszę Was. Po wpisie widać, że Adrian jest bardzo zdesperowany i ma ochotę zakończyć życie przez Stardoll. Jednak cały klimat grozy psuje edit, który zderzeniu z całością powoduje, że prezentacja jest strasznie komiczna.

Jak widać sempa20 wróciła tym razem jako sempa20-wracam wróciła i znów okradła Adriana. Co najlepsze wcale nie kryje swoich intencji i ujawnia swoje zamiary. Jak możecie przeczytać jej kolejną ofiarą ma być Onazelka. Życzymy sempie powodzenia w kradnięciu kont, gdyż jak wiadomo szanse ma znikome.


Desperacki wpis Adriana nie odbył się bez wielu wpisów współczucia i wsparcia. Niektórzy zadają sobie pytanie: Jak?


Adrian tłumaczy, że zaczęło się to wszystko od FaceBook'a. FB?! Tak też lepiej nie łączcie konta sd z fb. Gdyż ktoś nie wiadomo jak, ale jakoś ukradnie Wam konto.

Strata Adriana była ogromna, bo podobno aż na 21 tys sd.


Ciekawostką jest, że sempa20-wracam niedawno dopiero założyła to konto i nie jest ss. Jak więc ukradła sd? Inne konta sempa są usunięte. Tak też sempa chyba cudownie rozdała te pieniądze, bo innej opcji nie widzę.

Sempa uwzięła się na biednego Adriana, który chce nawet zakończyć swój żywot przez jej kradzieże. Dziwi mnie fakt, że tak łatwo 'hakuje' mu to konto, gdyż o kradzieży, czy włamaniach sempa na inne konta w życiu nie słyszałem. Przez FB też nie da się uzyskać hasła, bo na pewno wiele osób by to robiło, a nie jedna taka z Polski. Pamiętam, że oskarżaliście, że sempa to Adrian. Czyżby dalej podtrzymywał wersję, że to nie on i rozpaczliwie próbował zwrócić na siebie uwagę? A może sempa naprawdę istnieje i co jakieś średnio pół roku okrada tylko Adriana by znowu zniknąć. Prawdy chyba nigdy się nie dowiemy.


A Wy co uważacie o całej tej sprawy z kradzieżą?

Pamiętajcie, że kto udaje ofiarę w końcu naprawdę się nią staje, ale wtedy już nikt nie chce jej pomóc.
xoxo adasiek116