wtorek, 17 lipca 2012

Powrót starego wyjadacza

Jak już to ostatnio napisałem, postanowiłem śledzić rozwój pewnego starego-nowego bloga. Jego powrót był dla większości z Was zaskoczeniem. Dla mnie również, nie sądziłem, że ten 'gigant' jeszcze kiedyś powróci. 2, 3 lata temu znajdował się w czołówce najlepszych blogów o Stardoll. Dziś już trochę zapomniany stara się odzyskać dawną sławę. Czy mu się to uda? Dlaczego Kuba wrócił i jaki ma pomysł na bloga? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w poniższym wywiadzie.
Zapraszam do lektury!


A(adasiek116): Pierwsze, podstawowe i chyba najważniejsze pytanie, na które większość chciałaby znać odpowiedź to: dlaczego wróciłeś?
K(wiki11997): Dobre pytanie! Wiesz co, powodem był blog. Zbyt długo nad nim pracowałem, żeby teraz się poddać. Te wszystkie 'zastępcze' blogi typu "seksualni, niebezpieczni tacy my jesteśmy" bądź "Magazyn New look" to były wielkie klapy, o których wolę zapomnieć.

A: To na ile zniknąłeś z powierzchni Stardoll?
K: Dobre pół roku, jak nie więcej. Dokładnej daty odejścia nie pamiętam.

A: Ale wydawać by się mogło, że odszedłeś na dobre. Co się stało z kontem kubawiki97?
K: Zabawna historia. Szczerze mówiąc o usunięciu mojego konta dowiedziałem się, z Waszego bloga (tak, tak czytałem go po odejściu). Z ciekawości próbowałem wejść na swoje konto, ale się nie dało, więc napisałem z drugiego do adminów. Odpisali mi, że miałem numer gg w prezentacji.

A: Więc na jakim koncie teraz przebywasz?
K: wiki11997 - To moje zastępcze konto, które prowadziłem na tzw. "czarną godzinę". Jak widać opłacało się, bo wątpię czy chciałoby mi się zaczynać wszystko od nowa.

A: Czy masz zamiar starać się odzyskać kubawiki97?
K: Raczej nie, nie jestem na tyle zdesperowany, żeby tworzyć konta, kluby typu "kubawiki97.help". Dobrze mi na tym koncie, na którym jestem, przynajmniej nie muszę doładowywać już 2 kont.

A: Jak sądzisz jak ludzie zareagują na wieść o Twoim powrocie?
K: Opinie są podzielone, natomiast sporo osób cieszy się, że Stardollowe Ploteczki powróciły. Widzę to po wpisach w księdze gości i komentarzach na blogu. Z mojej strony mogę obiecać, że będą jeszcze lepsze niż zawsze. :)

A: Liczysz na wielki sukces Ploteczek? Myślisz, że uda Ci się jeszcze raz zrobić z nich jednego z najlepszych blogów o Stardoll?
K: Myślę, że tak, na pewno zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby było znów tak dobrze, a może nawet i lepiej. Wracają "Szczęśliwe komentarze", które kiedyś były strzałem w dziesiątkę. Jest z nami również Monika, która wcześniej pisała na blogu, więc w sumie wielkich zmian nie ma po za wyglądem i nowymi atrakcjami. :)

A: Czy Wasz blog ma coś innego, czego nie ma żaden inny? Coś co wyróżnia go spośród reszty?
K: Ciężko powiedzieć, bo dopiero co wystartowaliśmy. Jesteśmy w trakcie tworzenia planu zajęć, który będzie wypchany różnymi atrakcjami, poza tym wyróżnia nas blogowy czat, który także był stałym elementem przed rewolucją.

A: Wracając do porażek, skąd pomysł na seksualni i niebezpieczni? Bo to był jeden z gorętszych tematów tamtego okresu.
K: Miał być to pamiętnik, więc nic niezwykłego. Zastanawia Cię bardziej pewnie nazwa. Megahitem była wtedy piosenka "Seksualna niebezpieczna" i tak jakoś wyszło. Nie koniecznie uważaliśmy siebie za seksualnych.

A: Haha jednak to był hit sezonu i jak sam przyznałeś wielka porażka. Ale co było tym mechanizmem, co Cię skłoniło by wrócić, reaktywować bloga? Czy to była spontaniczna decyzja, czy stopniowo przemyślany plan?
K: Zdecydowanie spontan. Zaczęło się od tego, że miałem dużo czasu wolnego, wróciłem na Stardoll, później na bloga. Sama reaktywacja bloga zajęła mi ok miesiąca. Zdobywanie funduszy, kupienie nagłówka, reklam. Naprawdę sporo przy tym roboty.

A: Życzę powodzenia i dziękuję za wywiad.
K: Ja również dziękuję.


Teraz trochę informacji o blogu. Nagłówek stworzyła aisha158, który szczerze średnio mi się podoba i wątpię by z nim Ploteczki wróciły na szczyt.


Szata graficzna bloga również do mnie nie przemawia. Ten słomkowy kolor wygląda źle, a układ bloga nie jest funkcjonalny. Kto daje etykietki, na sam spód? Dodatkowo na blogu istnieje chat. Zapewne pamiętacie jak skończyła się historia czatu na Barwnym Stardollu mam nadzieję, że tutaj nie będzie powtórki z rozrywki. Na blogu piszę Kuba, jedna stara redaktorka monisiag oraz nowa, świeża twarz Bussik. Jak na razie blogu idzie całkiem nieźle. Mają już kilku, a nawet kilkudziesięciu stałych komentatorów (wow jak na powrót to szybko osiągnęli ten wynik). Blog nieźle przędzie i jeśli będzie tak dalej się rozwijał to kto wie jak daleko zajdzie...


A jak Wam podobają się nowe Ploteczki? Co sądzicie o tym starym-nowym blogu?

Pozdrawiam!

adasiek116

niedziela, 15 lipca 2012

Cud...

Witajcie wierni fani Dirty bloga. Jak wiecie wiele osób sprzedaje, wymienia się kontami. Wiele też osób pada ofiarą kradzieży, czy oszustwa. Bohater dzisiejszego posta również został 'okradziony', dla niego jednak los okazał się łaskawy...

Wszyscy zapewne znacie konto Natatalia98, które pod rządami Adriana wielokrotnie padało ofiarą kradzieży itp. Adrian jednak wymienił się za to konto i jego nowym właścicielem został Filip. Pamiętam jak kiedyś ktoś właśnie z konta natatalia chciał wymienić się ze mną za cutien. Wiedziałem, że konto miało wielu właścicieli, bądź jednego, który oszukiwał i potem udawał głupka. Nie mniej jednak nad tym kontem krążyły i krążą ciemne chmury.

Ostatnio, gdy Filip chciał zalogować się na Stardoll okazało się, że podaje złe hasło. Założył więc on jak każdy chyba w takim przypadku inne konto by sprawdzić co się dzieje z natatalia98. Ku jego zaskoczeniu dowiedział się, że konto 'odzyskała' stara właścicielka Natalia.

Twierdziła ona wpierw, że Filip dał jej to konto i chciała zrobić z niego głupka.


Jednak prawda była zupełnie inna. Ku zaskoczeniu Natalia za każdym razem zmieniała wersję co do odzyskania konta. Podobno 2 lata temu ktoś ukradł jej konto. Ona sama bezskutecznie próbowała je odzyskać, aż do momentu kiedy pojawiła się tajemnicza Julia. Sama się do niej zgłosiła i zaoferowała swą pomoc. Dosyć głupia historyjka, bo kto pamięta kto komu ukradł konto rok temu, a co dopiero po 2 latach.


Teksty Natalii rozbawiały mnie do łez. Tutaj 'odzyskuje', kradnie czyjeś konto, a za chwilę pociesza Filipa, że może ktoś mu odda konto. Taaak z pewnością, bo na Stardoll jest pełno wróżek, która dadzą mu konto z taka ilością pkt, sd i cennych ubrań.


Filip po otarciu łez zaczął racjonalnie myśleć i wyczuł, że Natalia coś kręci. Najpierw kupiła konto, potem 'oddałeś mi je', potem je odzyskała. No proszę Was ile może być tych 'prawdziwych' wersji...


Niektórzy z Was mogą nie wiedzieć, ale Adrian wrócił na Stardoll. Bytuje on teraz na koncie koleżanki i dzięki jego pomocy Filip odzyskał konto. Pamiętał on datę urodzenia poprzedniczki i po wysłaniu pełnych info na temat konta, Filip odzyskał je. Natalia podobno mu groziła, że jeszcze wróci itp, ale jak na razie jej nie widać. Pewnie znów prosi wróżkę Julię o pomoc.

Jak widzicie cuda na Stardoll się zdarzają. Ludzie odzyskują konta po 2 latach, przy czym ja nie słyszałem by tej Natalii ukradli to konto. Pamiętam jak ktoś na tym koncie, nie wiem czy ona sprzedawał je, wymieniał się itp. Drugą sprawą jest tajemnicza Julia, która sama z własnej woli jej pomogła i jakimś cudem się jej to udało. 2 lata temu Stardoll nie wysyłał potwierdzeń kupna ss, więc wątpię by admini oddali jej konto skoro ta informacja jest wyraźnie wymagana. Cała ta historia śmierdzi krętactwem na kilometr i osobiście nie wierzę w całą tą Natalię itp.

Zatem kto włamał się na konto? I czy to nie jest cisza przed burzą?


Pozdrawiam

                                                                                                                                         
Zapraszam na wiele konkursów i loterii, a także na konkurs na nagłówek.
Do konkursu: KLIK!

czwartek, 12 lipca 2012

Powrót Ploteczek?

Cześć moi kochani czytelnicy. Dzisiaj mam świetny humor i żadne 'aha' mi tego nie zepsuje :] Haha no ok, po co to piszę. Nie wiem, przepraszam. Już zabieram się za obrabianie tematu.

Od razu mówię, że post będzie krótki, bo na razie info nie mam za wiele, jednak to pewna informacja.
kubawiki97 powraca nie na Stardoll, jego konto dalej nie istnieje, ale powraca z blogiem. Stardollowe Ploteczki niedługo znów wrócą do gry.

Kilka osób pisało mi, że Kuba po długiej przerwie wszedł na gg, a one zaintrygowane jego obecnością od razu zapytały czy wraca. On podobno odrzekł, że tak i wszystko na to wskazuje. Jego magazyn New Look już nie istnieje, a na ploteczki mogą wejść tylko zaproszone osoby.

aisha158 na swoim blogu z grafiką zostawiła krótki, aczkolwiek wiele mówiący wpis:

Oto fragment nowego nagłówka, który wykonuję na bloga stardollowe-ploteczki.

Oto fragment przyszłego nagłówka:


Ja szukałem jakiegokolwiek śladu Kuby na Stardoll, niestety bezskutecznie. Albo założył nowe, nieznane konto albo jeszcze stara się odzyskać kubawiki97. Wiem, że miał on, czy jego siostra również konto na Stardoll jednak nie pamiętam całej nazwy. To było coś z wiki i chyba 97, jakoś podobnie.

Tak też po kilku miesiącach przerwy, po wielu rewolucjach (pamiętacie Seksualni, niebezpieczni? hahaha) blog wraca na stary tor, na którym wiodło mu się najlepiej. Czyżby nasz Kubuś zatęsknił za blogowaniem, czy może chodzi tu o coś innego? Zobaczymy wkrótce. Ja nie mogę doczekać się na reaktywację bloga i jak się domyślacie napiszę o tym. Uważam to za dość ciekawy temat :]


Cieszycie się z kolejnego powrotu? Wiecie coś może na ten temat?

Pozdrawiam!

                                                                                                                
Wygraj stardolary i cenne ubrania!
Więcej info: TUTAJ!
Zostaw głos, a dostaniesz szansę wygrania!
Więcej info: TUTAJ!
Proszę oddajcie na mnie swój głos! (Adam)

niedziela, 8 lipca 2012

Już NIE-Biblia Mody?

Jesteście wampirami żądnymi plotek. Z tej okazji dzisiaj znów coś napiszę. Może macie mnie dość, ale cóż... Jesteście na mnie skazani. Myślę coś nie coś o jakimś castingu lub wyłowieniu osoby z poprzedniego, gdyż są wakacje i wiecie jak jest. Ja lubię pisać, ale nie chce by wiało monotonią mojego stylu. 
Nie wiem co o tym sądzicie?

Teraz przejdę już do tematu.
Po tytule wielu z Was mogło już skojarzyć o co chodzi. Jak wiecie, Mentalle został wystawiony na licytację. Pisałem o nieporozumieniu Ninka_doll i kaccunia o którym nie wiele wiadomo, bo sami zainteresowani nie są skłonni do rozmów. Ale nie o tym dzisiaj. Blog został sprzedany za mniej, więcej 2000 sd. Nabywcą jest xxemowaxx. W sumie byłem w szoku, gdy dowiedziałem się, że Maciek sprzedał bloga za taką cenę. Myślałem, że bardziej go ceni.

Nowy właściciel, nowe zmiany i nowe kłopoty. Czytelnicy, nie wszyscy, ale kilku miało zastrzeżenia co do nowego nabywcy bloga i jego działań. emowa usunął wszystkie poprzednie posty, co nie było chyba dobrym pomysłem. Dla wielu to było źródło inspiracji i mogli powspominać stare dobre czasy. Nie żeby nowe były gorsze, czy coś...

  • usunąłeś wszystkie posty? nie daruję >.<

Po drugie zarzucano mu, że zaraz porzuci bloga, jak zrobił to z blogiem o nowościach itp.

  • ty koleś nie chce cie dołować ale miałej już sporo blogów, czy na któryms wytrzymałeś chociaż poł roku?

  • jak dla mnie straciłeś tylko kase, blog pewnie nie przetrwa tak jak inne twoje blogi, a na pewno nie będzie takiego samego ruchu jak wcześniej

emowa muszę mu przyznać, że wybronił się z tych zarzutów w inteligentny sposób. Jego tłumaczenie ma w sumie sens.

  • słuchaj blogowanie o nowościach znudziło mi się przyznam, z modą ma się do czynienia codziennie, więc to jest coś takiego miesiąc i już.

Stylizacje codziennie są inne i tworzenie ich jest ciekawe, w przeciwieństwie do żmudnego dodawania postów każdego dnia. Dla niektórych oczywiście.

Po trzecie pewna osóbka upomniała się o nagłówek. Złożyła się z Maćkiem na niego i nie zezwoliła na dalsze eksploatowanie nagłówka pod rządami emowa.

  • Ale mnie nie obchodzi czy dostał go od Maćka czy nie ;) Tam jest moja doll,połowę zapłaciłam ja,więc sobie nie życzę,jeszcze coś?:>

Maciek dał bloga, dał nagłówek, ale nie przewidział, że inni redaktorzy mogą upomnieć się w pewnym momencie o swoje. W sumie to nie był już jego problem, a nowego właściciela, który musiał go zmienić.
Tak wygląda obecny nagłówek:


Niektórzy liczyli na interwencje Maćka, ale cóż on może zrobić skoro bloga sprzedał, więc róbta co chceta.

  • Ja jestem ciekaw jak sobie poradzi Patryk, to jest już jego blog, więc niech robi co chce.

Jak widać kilka lat jego ciężkiej pracy, która została usunięta w kilka sekund wcale go nie rusza. Z pewnością podejmując decyzję o sprzedaży bloga musiał się z tym liczyć, jednak szkoda.

Jak sobie radzi nowa załoga Mentalle
Muszę przyznać, że całkiem nieźle. Nigdy jakoś nie byłem fanem tego bloga, choć zaglądałem tam od czasu do czasu. Teraz oprócz xxemowaxx na blogu piszą Sylwia_B, hibiskusek, Kociara074 oraz clevleen__. Patrząc na stylizacje większość jest równie dobra jak przy poprzednich właścicielach. Każdy ma swój, własny styl i patrząc na komentarze ludziom również się podoba.

Mimo tego niesympatycznego początku, Mentalle jak na razie dobrze sobie radzi. Miejmy nadzieję, że taki stan rzeczy będzie trwał i trwał i polepszał się.


A Wam podoba się 'nowe' Mentalle? Jak oceniacie pracę redaktorów?

Pozdrawiam!

adasiek116


EDIT: Poprawka, kaccunia sama odeszła z Mentalle.
Przepraszam za niepotwierdzone informacje.

czwartek, 5 lipca 2012

Reaktywacja gigantów

Ok. Zauważyłem, że jako osoba publiczna nie wypada mi robić niektórych rzeczy ponieważ wielu z Was się to nie podoba. Szczerze nie lubię robić czegoś pod presją lub dlatego, że nie wypada lub, że komuś to nie pasuje. Ale trudno nie stracę... Nie będę już (postaram się) nie używać już angielskich słów w moich postach mam na myśli m.in. bitch itp, itd. Kolejną sprawą jest to, że chciałem szczerze bez jaj, czy czegoś przeprosić wszystkich tych, których uraziłem. Czasami nie umyślnie, czasami specjalnie, w odwecie lub po prostu byłem nie miły. Jeszcze raz przepraszam. Sceptycznie nastawione osoby do mnie proszę o oszczędzenie sobie komentarzy, które rozpamiętywały by stare sprawy. Sami piszecie, że komentarze są po to by wyrazić swoje zdanie, więc piszcie na temat danego posta, a nie mojej osoby, czy zachowania. Bo to nie jest blog-pamiętnik tylko plotkarski. To tylko taka moja mała prośba. Pewnie niektórych z Was już zasmuci fakt, że zabranie kłótni z moim udziałem, ale cóż. Dla bloga wszystko. Aha i nie uważam się za kogoś wielkiego i wszechmocnego i nie wiem skąd ten pomysł. Jak każdy popełniam błędy. Cóż fakt, wytykam je innym, ale praca na takim blogu na tym polega m.in. Na innych blogach możecie znaleźć lub nie (może nie jestem ciekawym tematem) moje wpadki i tak toczy się koło. Tak też nie jestem encyklopedią, tylko zwykłym człowiekiem, więc nie wymagajcie ode mnie cudów.

To tyle, teraz zapraszam do bardziej lub mniej ciekawej lektury :)

Może przesadziłem z tymi gigantami, ale blogi, o których napiszę kiedyś w czasach swoich świetności naprawdę były wysoko cenione przez czytelników.
Barwny Stardoll, o którym już nie raz wspominałem i Why Stardoll również o nim mogliście tutaj przeczytać wrócili do żywych.

xylogelena postanowiła wziąć się do pracy i odświeżyć, odnowić bloga pod jej rządami. Wyrzuciła całą starą załogę bloga i utworzyła nową. Druga właścicielka JulieWolf, która według wielu z Was doprowadziła do upadku Barwnego została wcześniej wykluczona z grona redaktorów przez o ile dobrze pamiętam oliwcia_paris, która została wraz z xylo współwłaścicielką bloga.

Obrazek z: barwnystardoll.blogspot.com

Sama xylo zauważyła, że blog stracił nie tylko na statystykach, ale również na komentarzach. Aby coś dobrze znów wypromować należy znaleźć odpowiednią załogę. Dlatego na blogu piszą sławni i mniej sławni: Neuforia, klaudynka016, jarus55, kociara074, Kate-Tunstall, marcelq, werooonika123 oraz bad-queen. Dosyć ciekawa mieszanka, ale chyba skuteczna, bo od reaktywacji bloga nikt nie odszedł. Po wprowadzeniu wielu zmian i nowości oraz wyglądu blog wydawałoby się, że powinien wrócić na dawny tor. Jednak liczba komentarzy dalej nie zachwyca. Nawet konkurs na komentatora miesiąca nie przynosi spodziewanych rezultatów. Odejść jest łatwo, ale powrócić do dawnej świetności niestety już nie.

Mi osobiście blog bardziej się teraz podoba i życzę mu dobrze. Mam nadzieję, że żałosne mk, czy jakaś afera lub kłótnia, czy czat nie zniszczy jego reputacji, która znów powoli wzrasta.

Drugim feniksem odradzającym się z popiołu jest Why Stardoll. Blog kilka lat temu zajmował czołowe miejsce w rankingach na najlepszy blog. O jego upadku możecie przeczytać TUTAJ. aisha158 właścicielka bloga ostatnio wystawiła go na licytację. Jak widać cena jej nie zadowoliła, bądź po prostu zatęskniła za blogowaniem i postanowiła wrócić do tego.

Witam wszystkich serdecznie po 2-miesięcznej przerwie. Zdaję sobie sprawę z tego, że WhyStardoll jest już praktycznie na dnie i ciężko będzie mi samej wrócić do tego, jak było.

Przynajmniej nie ma złudzeń i wie, że wrócić będzie bardzo ciężko. Teraz nawet cenne ubrania, czy tysiące sd nie przyciągają czytelników na długo. Po upadku wielu blogów ludzie przerzucili się na jeden i teraz są mu wierni. Tak było, jest i będzie. Po odświeżeniu wyglądu i zatrudnieniu jednej osoby xxemowaxx, aisha ma nadzieję na lepsze dni bloga.

Osobiście bardzo podoba mi się nowy wygląd WS i jeśli dalej będzie dobre prosperował kto wie, może zostanę stałym czytelnikiem :] Na tą chwilę mają bardzo małą liczbę komentarzy... Blog już dawno przestał przodować, a ludzie o nim zapomnieli. Czyżby tylko dobra reklama była w stanie postawić go na nogi?

To tyle na dzisiaj. Napisałem o tych blogach, gdyż stwierdziłem, że może wielu z Was nie wie o tych reaktywacjach, a lubiło te blogi. Mam nadzieję, że chociaż trochę Was zaciekawi. Zapraszam do komentowania.

Który blog jest według Was lepszy? Któremu kibicujecie?

Pozdrawiam!

adasiek116

środa, 4 lipca 2012

Darmowy nagłówek

Nie mam weny na wstęp. Przepraszam, ale wydaje mi się, że lepiej jeśli od razu przejdę do sedna sprawy...

Na blogu Stardoll Soul odbył się konkurs na nagłówek.


Chętnych jak sami widzicie bardzo mało. Jednak Rubinowa właścicielka bloga, wyłoniła 'zwycięzcę'. Wygrał nagłówek ada_laki.


Mimo, że jej praca nie spełniła wielu warunków okazała się najlepsza.
Według mnie to śmieszne, bo w konkursie na nagłówek można znaleźć tylko jej pracę. Poza tym zamiast wypłacić jej obiecane dla wygranego 250 sd, Rubinowa wymyśliła 'specjalne wyróżnienie'. W sumie ciekawie to wymyśliła. Zgłosiła się jedna praca nie najwyższych lotów, więc po co będzie na nią marnować 250 sd, lepiej powiedzieć, że nie spełnia warunków i strzelić jej żałosne wyróżnienie, że nagłówek jednak będzie widniał na otwarciu bloga. I takim sposobem właścicielka zgarnęła go za free.

Oczywiście wcześniej pytała o zgodę autorkę nagłówka. Zobaczcie co ta odpisała.


Nie mają miejsca na blogu, a co im go aż tak zajmuje? Proponują jej bycie redaktorką, na blogu, którego nikt nie komentuje itp., syzyfowa praca, a na dodatek proponuje by jej nagłówek widniał przez 2 tygodnie na otwarciu bloga. To czegoś tu nie rozumiem. Nie mają miejsca na blogu cokolwiek to znaczy, a jednak chce wystawić nagłówek na 2 tygodnie. Jak widzicie Rubinowa kombinuje jak koń pod górę.
ada_laki stanowczo powiedziała nie i po prostu stwierdziła, że wystawi go na licytację. Jednak dziwnym trafem nagłówek widnieje na blogu Stardoll Soul.

Konkurs na nagłówki utworzyła Wiczka, która jest wieloletnią członkinią Stardoll.com - I co znaczy to zdanie... Że Wiczka ogólnie wymyśliła akcję konkursów na nagłówek, czy wymyśliła go dla tego danego bloga.

Nie mniej jednak sprawa jest dość ciekawie pokręcona, jednak po dokładnym przeanalizowaniu można idealnie wywnioskować, że Rubionowa zgarnęła nagłówek za darmo.


Czy według Was powinna jej normalnie zapłacić? Czy uważacie, że to 'specjalne wyróżnienie' jest dobrą rekompensatą?

Do 'zobaczenia'!

adasiek116 (Adam)

poniedziałek, 2 lipca 2012

Zmian nadszedł czas...

Cóż jeszcze moje wczasy się nie zakończyły, ale postanowiłem jednak coś napisać. Jak może doszły Was słuchy podobno JulieWolf pisze sobie jakiegoś tam blogaska, ale who cares. Jestem ja i Smilice i jak do tej pory dawaliśmy radę to i teraz damy.

Dzisiaj po prostu doznałem lekkiego szoku przeglądając pewien blog. Otóż wszyscy wiemy, że i_am_collector odeszła jednak na blogu Uzależnieni możemy przeczytać jej notkę. Myślałem, że zostawiła bloga i że już się nie miesza w te sprawy, z resztą na konto również ostatnio rzadko się loguje, a tu takie buty. Gosia powiadamia nas, że nową właścicielką bloga zostaje Imagination.. Może to być mały szok dla fanów dulcenika. Stali goście i komentatorzy bloga wiedzą jednak, że dulce już dawno przestała się angażować w jego bieg. Wiem, że zastanawiała się nad odejściem, jednak jak widać nie zrobiła tego oficjalnie. Dlatego Gosia zwolniła ją z bycia szefową. Jak sama przyznaje zawiodła się na niej, myślała że obsadzenie jej na tak ważnym stanowisku to dobra decyzja. Niestety przeliczyła się.

[...] na szefową wybrałam Dulce. Wtedy wydawała mi się ona najlepszą kandydatką, ponieważ wiedziałam że Tinka również ma zamiar nas opóścić. Niestety czas zweryfikował pewne rzeczy i to co teraz widzę to bardzo mi się nie podoba. Nie chcę pisać nic źle na nikogo, ale zawiodłam się na Dulce. Ona pewnie będzie wiedziała o co chodzi. Na tym zakończmy ten temat.

Haha 'opóścić', ok każdemu zdarza się zrobić błąd :]
Jak sami możecie zauważyć Gosia czuwa i zauważyła brak zaangażowania dulce. Jej uwadze również nie przeszło to, że imagi dwoi się i troi by blog znów odzyskał dawną świetność. Wszak 7, 9 komentarzy pod niektórymi postami mówi wszystko. Kiedyś może szału nie było (około 20) jednak teraz to katastrofa.

Napaleńców, którzy marzą o powrocie Gosi zmartwi fakt, że sama nie planuje rychłego powrotu.

Od razu chcę napisać, że nie wracam, (przynajmniej nie w najbliższej przyszłości) ale to nie znaczy, że nie zależy mi na tym blogu.

W sumie Gosia usunęła wszystkim admina oprócz imagi i dalej czuje się jego właścicielką, która w każdej chwili może wrócić. Trochę dziwnie. Rozumiem, że to jej blog i że jej zależy jednak co, imagi np. włoży w niego pełno kasy, rozkręci go, a tu Gosia sobie wróci jak gdyby nigdy nic... No cóż, może wróci, może nie.

Post ten też nie zyskał zawrotnej ilości komentarzy, bo jak na razie tylko 40 w tym kilka imagi i nawet jeden collector. Blog ma się nie najlepiej. Kilka osób oczywiście miało pewne zastrzeżenia co do tej wielkiej zmiany. Może nie będę ich wymieniał. Powiem jednak, że to stali awanturnicy m.in. również na Dirty :]

Imagination. już dokonuje zmian w redaktorach itp. Miejmy nadzieje, że Uzależnieni odżyją, że imagi nada temu blogowi trochę świeżości i przyciągnie tłumy. Jak na razie jest daleko w tyle za głównym konkurentem Stardoll i My.


A Wam jak podobają się te zmiany? Jesteście dalej fanami Uz?

see ya

adasiek116 (Adam)

środa, 27 czerwca 2012

JulieWolf zniknęła... (info)

Jestem na wakacjach i naprawdę nie mam ochoty, ani czasu na napisanie wielkiej, konkretnej notki. Dziewczyny nie piszą, nie wiem dlaczego. Pytacie ciągle o LULę (JulieWolf), ale jak sami wiecie nie miałem z nią dobrego kontaktu, więc nie wiem co się z nią dzieje. Konto na Stardoll jej usunęli, a na blogerze też słuch o niej zaginął. Jak widać może rzuciła wszystko lub po prostu ma problemy z Internetem, czy z komputerem (podobno je miała). Smilice również nie odpisała mi ostatnio na gg, więc nie wiem.
Gdy wrócę, a będzie to w okolicach przyszłego tygodnia postaram się napisać coś ciekawego o ile znajdzie się coś takiego. Sami też nie wiecie czego chcecie, bo albo skarżycie się, że nie ma notek albo, że temat słaby. No cóż... Ja każdemu z osobna notki nie napiszę. Więc zamiast wybrzydzać doceńcie czasami pracę innych (moją) i cieszcie się, że cokolwiek możecie przeczytać.

To taki krótki wywód, bo w sumie widzę że niektórzy już wróżą nasz upadek, ale po prostu wakacje się zbliżają (niektórzy już je mają), a to sprawia, że komputer i Stardoll to nie są już priorytetowe sprawy.
Aaa i nie szukamy z tego co mi wiadomo redaktorów, więc nie pytajcie. W razie czego odbędzie się znów casting albo coś.

see ya!

adasiek116 (Adam)

PS: Mamy nowego partnera i to z zagranicy :] Yay!


EDIT OD SMILICE:
Jestem tutaj i NIE - nie opuściłam bloga. Co do JulieWolf... Wygląda na to że mamy jednego redaktora mniej. Szukam tematu na notkę, w najbliższym czasie coś tutaj napiszę. :)

czwartek, 21 czerwca 2012

Artystka, czy oszustka?

Ta sprawa intrygowała mnie już od dłuższego czasu i śledzą ową panią już od kilku tygodni. W tych czasach naprawdę trudno o coś oryginalnego i nie wiem, czy jej prace można tak nazwać. Talent niewątpliwie ma, ale zastanawia mnie, czy do tworzenia samej, czy do powielania już gotowych wzorów.

Już kilka tygodni temu miałem o tym napisać jednak się powstrzymałem, gdyż stwierdziłem, że może jest to tylko przypadkowe podobieństwo. Jednak wczoraj coś mnie tchnęło, ponieważ owa sytuacja się powtórzyła. W StarDesign Interior lenalena20 robi furorę. Polka już wielokrotnie znajdowała się na szczycie i to nie tylko w tej kategorii. Ostatnio jednak zauważyłem, że wiele jej projektów jest podobnych do projektów innych artystów. Może było odwrotnie, myślałem...


Jednak po zobaczeniu tego:


Nie miałem już wątpliwości, bowiem projekt KWcat powstał o wiele wcześniej. Pamiętam, że nie raz widziałem jej ubrania z tym napisem itp., a tu nagle projekt lena z identycznym tylko w innym wydaniu. Wydało mi się to naprawdę bardzo dziwne.
Zrobiłem wcześniej małe dochodzenie, po zobaczeniu projektów 'Titanic'. lenalena20 odpisała mi tak:

Ja nikogo nie kopiuję.Mój projekt Titanika pojawił się pierwszy,chociaż trudno nazwać to kopią,bo projekty różnią się od siebie ,ale dzięki za uwagę i informację.Wiem,że jest bardzo wiele osób,które kopiują moje projekty oraz innych osób,to istna plaga.

Podobne, no właśnie o to chodzi. Czy to już nie podchodzi pod kopię... Niestety z cachimbo mi nie odpisała mimo, że czekam już od kilku dni. Jak wiecie takie osoby mają masę zaproszeń i wpisów, więc o kontakt jest bardzo ciężko. KG lena jest zamknięta. Może przed ciągłą liczbą komentarzy lub przed pretensjami innych o bardzo podobnych projektach. Teraz zauważyłem, że bardzo podobny do tego pierwszego widoku ma również lena.

Nie chcę jej oceniać, bo może faktycznie sama je robi, nie widziała ich wcześniej lub inni ją kopiują itp. Jednak po powtórce z rozrywki i po zobaczeniu projektu z 1D coś mnie tchnęło. Może niektórzy z Was również to zauważyli.

Myślicie, że to niewinny przypadek, czy że to sprawdzony sposób na miejsce w 10 najlepszych?


see ya

adasiek116 (Adam)


PS: Znowu wyjeżdżam i nie będzie mnie do dwóch tygodni. Mam nadzieję, że dziewczynom uda się coś napisać w tym czasie :]
                                                                                                                       
stardollowe-triki.blogspot.com<-  Świętuj z blogiem początek lata - cały tydzień niespodzianek (22-29.06)
stardollowe-triki.blogspot.com<-  Bierz udział w licznych konkursach (znajdują się w pasku bocznym)
stardollowe-triki.blogspot.com<-  Zaglądaj codziennie i zgłoś się do loterii z DOŁADOWANIEM SS (od 22-29)
stardollowe-triki.blogspot.com<-  Oglądaj wywiady, poradniki makijażowe, 'Na gwiazdę' i wiele więcej
stardollowe-triki.blogspot.com<-  Bądź na czasie - poznaj najnowsze informacje ze świata Stardoll

środa, 20 czerwca 2012

Licytacja dorobku Gabisi

OMG ludzie nie wiem co się stało, że nie ma postu od tygodnia. Mnie nie było, jak mogliście to zauważyć w mojej prezentacji. Za kilka dni znów wyjeżdżam na ponad tydzień jeszcze dokładnie nie wiem. Tak też dzisiaj coś napiszę i mam nadzieję, że dziewczyny również coś naskrobią. Dzisiaj post bardziej informacyjny niż skandaliczny. Jednak mam już drugi temat, więc jutro spodziewajcie się czegoś pikantniejszego.

Podczas mojej nieobecności oprócz beznadziejnych zmian adminów co do sp (czego dalej nie ogarniam) została podjęta jeszcze jedna ważna decyzja.
Gabisia9 sprzedaje bloga: Check and Bid. 16 czerwca na blogu Gabisia informuje o tej wielkiej zmianie.


Coraz mniej czasu, coraz mniej chęci... Jak widać Gabisia powoli zaczyna być znużona Stardollem i postanawia pozbawić się jednego ciężaru. Dochodowego ciężaru, gdyż jak sama zaznaczyła chętnych nie brakuje, a kasa leci.
Pierwsze pozwoliła kupować reklamy u innych redaktorek, teraz sprzedaje Ch-a-B. Nie zdziwię się jeśli do końca tego roku odejdzie lub sprzeda SiM i konto. Bloga ze stylizacjami rozkręciła, kasę ma to po co ma marnować na to czas. Latka lecą, obowiązków więcej no i Stardoll coraz gorszy.

Licytację zaczęła od 10 zł, jak na razie stanęło na 400. To dużo pieniędzy, więc portfel Gabisi na pewno zgrubnie.
Ja dam 400zł warto napewno będzie blog jest popularny :PP
Patrząc jednak na to zdanie, pod względem gramatycznym itp. mogę stwierdzić, że osoba raczej nie piszę na poważnie i pewnie tych 400 złotych nie zapłaci. Jednak ciekawie jest się dowiedzieć na ile wyceniają pracę Gabisi inne osoby.


Gabisia stary wilk Stardoll również zaczyna odcinać się powoli od tej stronki. Pomyśleć można by było, że ona pozostanie tutaj na wieki. Jednak nie ma takiej osoby. Wszystko się kiedyś kończy i tak jutro odejdziesz Ty tak za tydzień może odejść nawet Gabisia!

Myślicie, że Gabisia rzuci kiedyś to wszystko? Skusicie się na kupno Ch-a-B?

see ya later!
adasiek116 (Adam)

niedziela, 10 czerwca 2012

Śmiech przez łzy

Sytuacja, a dokładnie ludzie, o których dzisiaj napiszę wywołali we mnie litość. Cóż, rozumiem, że niektórzy są zdesperowani i troszkę zapatrzeni w siebie, ale są pewne granice. Nawet jeśli to jest/była głupia zabawa, z czego każdy tak mówi, gdy większość osób się o tym dowiaduje, nie mniej jednak odkryła ona prawdziwe oblicza, kilku osób ze Stardoll, ich priorytety i czym się kierują.

Poniżej prezentuje Wam filmik, który Wam wszystko wyjaśni:

Wiem, że Ninka_Doll musi zrobić teraz wokół siebie szum, bo rozkręca nowego bloga i na razie nie idzie mu to za dobrze, jednak środki osiągania celu nie wzbudzają sympatii co do jego osoby, a wręcz przeciwnie. Żałosne jest to, że dla niektórych liczą się tylko drogie LE, czy DKNY. Możecie mówić, że to zabawa itp., ale właśnie podczas takich zabawy wychodzą najczarniejsze prawdy do człowieku. Nigdy nie przyszło by im to na myśl, gdyby o sobie tak nie myśleli. Ale jeśli tak ma wyglądać elita ze Stardoll:


To ja dziękuję :]
Ninka_Doll, Marcelq i Tinkaa20 to niby elita ze Stardoll. Cóż, panów o takie odchyły moglibyśmy podejrzewać, ale Tinka? Jak widać priorytety ludzi się zmieniają.
Szkoda mi Dotka1995, któremu nie udało się dostać do tej grupki, a może to i nawet lepiej dla niego.


Poziom tej rozmowy równie pozostawia wiele do życzenia.
Głupia zabawa, czy prawdziwe oblicza niektórych osób... Prawdopodobnie to pierwsze. Jak wiecie żałosną zabawą, głupim tekstem najlepiej zwrócić na siebie uwagę. W tym czasach trzeba ciągle wymyślać coś nowego by pozostać na topie. Jedna, czy warto osiągać cel takimi środkami. We mnie budzą litość, bo przez ich może i 'żarty' przemawia ta żądza bycia w elicie.


A Wy jak to odbieracie? Czy faktycznie uważacie tą trójcę za elitę Stardoll?


Nie rozpisałem się, bo pewnie napiszę, że to była zabawa itp. jak zawsze tak bywa, więc szkoda mi nawet tego komentować. Pozostawiam to Wam :] Mam nadzieję, że to było bardziej ciekawe od kopiarstwa. Mimo to nie jestem zadowolony z tematu, sami rozumiecie pisanie o nich nie sprawiło mi przyjemności, jednak dla Was wszystko. Czytajcie i komentujcie!

Smacznego obiadku!
see ya soon!
adasiek116 (Adam)

czwartek, 7 czerwca 2012

Kopia, czy inspiracja?

Na Stardoll panuje WIEEELKA nuda. Dlatego też postaram się choć w jakimś stopniu ją zmniejszyć kolejnym 'wspaniałym' artykułem. Znowu muszę jednak zaznaczyć, że nie jest to big afera, ale zawsze coś. Dla Was wszystko moi drodzy. Przejdźmy do sprawy.

Otóż wraz z pojawieniem się blogów o Stardoll, z nowościami, metamorfozami, licytacjami, stylizacjami powstały również magazyny poświęcone tej stronce. Osobiście nie znam żadnego, który prowadzony jest od dłuższego czasu regularnie, wszystkie jakoś po kilku miesiącach się rozpadały... Niestety. Potencjał jest, ale często wykonanie, brak czasu i środków odbierają marzenia o karierze redaktorów Stardoll na miarę Anny Wintour.

Tak też trójka osób, pewnie większości dobrze znana xxemowaxx, clevleen97 oraz Kociara074 założyła Rouge magazine. Ukazał się jeden numer (ale za to jaki, naprawdę dobra robota) i jak na razie ostatni, gdyż pracę zawieszono. Niedługo po nim powstał kolejny Harper's Bazaar, który również muszę przyznać prezentuje się całkiem dobrze, gdyby nie skopiowane pomysły. ParisQueen1999 założyciel i redaktor skopiował od konkurencji kilka pomysłów na artykuły. I to co według Rouge było modne w maju, na Harper jest modne w czerwcu. Zobaczcie sami:


Kolejny przykład:


I kolejny:


Jak sami możecie zauważyć tematy notek są skopiowane. Stylizacje nie, ale sam fakt, że ktoś daje prawie taki sam tytuł i robi podobną notkę świadczy samo za siebie. Rozumiem, że Paris może brakować pomysłów, ale to, że te 'trendy' pochodzą innego bloga wcale nie oznacza, że to teraz jest w modzie i trzeba ślepo o tym również napisać.
W komentarzach do magazynu Harper 'czujne oczy' zauważyły te uderzające podobieństwa:

Magda / Clevleen976 czerwca 2012 11:31
Układ Trendów i Modna ulica całkowicie ściągnięte z magazynu Rouge. BUUUUU

Wiktor6 czerwca 2012 11:45
dokładnie to tak samo jakby rouge tylko z gorszymi stylizacjami :)

Sebastian6 czerwca 2012 11:55
NIE MA TO JAK DOBRA KOPIA NAS ♥

Harper&#39;s Bazaar6 czerwca 2012 11:59
Jeżeli sądzisz kopia, to dobrze napisałeś Sebastian, że dobra.

Sebastian6 czerwca 2012 12:09
KOPIE ZAWSZE SĄ DOBRE, ALE NIGDY BARDZO DOBRE :)


Magda / Clevleen976 czerwca 2012 12:10
Kopia może być dobra, bo oryginał jest wspaniały.

Harper&#39;s Bazaar6 czerwca 2012 12:22
Poza tym nie to nie jest kopia jedynie inspiracja. Nie ma tu żadnego zdania takiego samego, układ w STREET STYLE jest taki sam, bo nie można więcej zmieścić.

Wiktor6 czerwca 2012 12:30
tak trudno wymyślić coś własnego?jest masa tematów,a ty akurat zerżnąłeś prawie wszystko

Magda / Clevleen976 czerwca 2012 12:36
Jasneeee. Zdania może i nie ma, ale współczesne społeczeństwo patrzy na obrazki.

Sebastian6 czerwca 2012 12:54
zdania też są takie same :)

"[... jedynie inspiracja]", dlaczego wszyscy kopiujący mówią ciągle o inspirowaniu się kimś, czymś zamiast wprost przyznać się do winy. 'Inspiracja to ten moment, w którym dostajemy jakiegoś olśnienia' Paris jak widać olśniło by skopiować pomysły. Oczywiście osądzający ją to w większości redaktorzy Rouge, dlatego też zostawię to do rozsądzenia Wam drodzy czytelnicy.


Czy Waszym zdaniem to jest kopia, czy inspiracja? I co myślicie o magazynach Stardoll?

Smacznego obiadku!
See ya later xoxo

adasiek116 (Adam)

środa, 6 czerwca 2012

Nowy wygląd!



Jak widzicie, tam u góry pojawił się już nowy nagłówek.
Autorką jest wspaniała Wiwerna.
(Jak dla mnie absolutny wzór do naśladowania w dziedzinie grafik.)

Nagłówek tworzył się już od 30 kwietnia, czego byliście zupełnie nieświadomi :D.
Jednak na efekt warto było czekać. 

Wielkie podziękowania dla Wiwerny!

Jak wam się podoba nowy wygląd?

piątek, 1 czerwca 2012

Upiory Stardoll

Dzisiaj trochę z innej beczki, z dala od dramatów, skandali, kradzieży itp. Pisaliście różne pomysły na nowe cykle, choroby jednak ja uważam, że co za dużo to nie zdrowo i postanowiłem napisać coś w stylu pamiętnych dziwactw na Stardoll, dzisiaj to będą jednak straszne dziwactwa.

Na Stardoll możemy spotkać się dzisiaj z wieloma opcjami pomagającymi nam oddać nasz wymarzony wygląd doll. Najpierw fala okropnej mody na piórkowe włosy i oczy teraz niestety admini stworzyli coś takiego jak Studio Włosów w którym włosy wyglądają tandetnie (ten połysk :/).
Wiele osób skorzystało z tego 'daru' od adminów i zaczęło szaleć z wyglądem swoich doll. Niektóre już nie przypominają ludzi, tylko dziwaczne stworzenia na miarę nieudanych eksperymentów medycznych, mutantów itp. Może niektóre z tych osób chciały być wierne jakiejś subkulturze: emo, punk, goth. Jednak patrząc na te okazy nie widzę nigdzie żadnego związku między realiami, a tymi cudakami. Tony włosów, piór, kolczyków, końskich ogonów i pasków to właśnie reprezentują owe okazy.
Nie powiem, że niektóre elementy mi się nie podobają, bo są pojedyncze przypadki, gdzie ktoś ma ładne włosy itp, jednak trzeba umieć zachować umiar. Oczy na pół twarzy, aparat na policzkach, blizny i krew to chyba nie to chcemy oglądać zwiedzając Stardoll.
Jednak jest to nieunikniony defekt na, który specjalnie lub czysto z przypadku natrafiamy i dziwimy się co się stało z tą doll. Ja współczuję właśnie tym dollkom, może to głupie, ale to one wyglądają jak pokraki. Ciekawe, czy ich właścicielki choć w połowie przypominają ich dzieła i czy chciałyby wyglądać jak one. Przerażające jest to, że coraz więcej takich stworków opanowuje Stardoll, wystarczy przyjrzeć się liście Top Projektantów.

Ja zaprezentuje Wam tylko kilka przykładów zmarnowanych sd, sm i milionów rzeczy oraz czasu by to wszystko ułożyć lub porozrzucać.


Może jednoznacznie oceniam i krytykuje taki wygląd, ale naprawdę ciężko mi znaleźć coś pozytywnego w tych 'stylizacjach'. Panie/Panowie, którzy tworzą takie coś muszą mieć nieźle namieszane pod kopułą by to im się podobało. Ja nie narzucam Wam tego zdania jeśli Wam się to podoba to napiszcie dlaczego, może wtedy ktoś również dostrzeże te walory.


Jak Wam podoba się taki styl? Czy uważacie to za jakąś subkulturę?


PS: Proszę, nie piszcie nudny post itp, bo jak na początku zaznaczyłem to nie jest post o skandalu itp.

czwartek, 31 maja 2012

'Światowa' kopiara

Są dwie możliwości zostania sławnym poprzez kopiarstwo. Pierwsza: kopiujesz, wszyscy myślą, że to Twoje dzieło, są tym podnieceni i zdobywasz sławę. Druga: kopiujesz, ktoś Cię demaskuje i wiele osób Cię odwiedza by Ci napisać jaka/i to jesteś bad. 

Nie mnie jednak dzięki tej haniebnej czynności sławnym zostać można. Ale czy taka sława popłaca. Na Stardoll z kopiarstwem spotykamy się na co dzień. przy czym ciężko coś komu udowodnić jeśli ktoś nie wygląda kropka, w kropkę podobnie do nas. Ale z grafiką, nagłówkami jest już zupełnie inaczej. Na pewno kojarzycie kilku 'wspaniałych' grafików, którzy swój 'talent' zawdzięczali innym. Otóż do tego panteonu wielkich możemy zaliczyć kolejną polską stardollowiczkę.
Na pewnym zagranicznym blogu o grafice pojawił się wpis o ladymiszel12. Z bloga możemy dowiedzieć się, że skopiowała nagłówki m.in. paula5959, FashionGirl., sparklewand12. Oto ich prace:

Obrazki z bloga: http://graphicvault.blogspot.com

Jak widzicie podobieństwo uderzające. Sama zainteresowana zakończyła już swoją karierę grafika opisując swoją 'ciężką' sytuację w poście o wymownym tytule: Jak tak bardzo chcecie to kończę z grafiką. 
Jednak na jej blogu możemy znaleźć jedynie jeden niepochlebny komentarz, tak samo jak w jej KG, który na dodatek jest po ang. Tak też jak sami widzicie lady chyba dała ponieść się emocjom.
Sama tłumaczy się, że wykorzystywała te same pozy jednak ten sam ubiór, podobne tło sprawia, że trudno uwierzyć w to, że nigdy nie widziała 'oryginalnych' nagłówków. Poza tym nagłówek na jej blogu do złudzenia przypomina ten, który widniał kiedyś na stardoll.ocom.pl zrobiony przez MM.


Teraz podstawowe pytanie, czy to jest kopiowanie? Jasne, że tak. Po pierwsze czy ktoś z Was widział aż tak 'podobne' nagłówki, o tym samych pozach. Ok jeśli już ktoś wykorzystuję tę samą pozę stara się by  jego dzieło nie wyglądało jak kopia, niestety lady osiągnęła taki efekt.

Kariera ladymiszel12 dobiegła końca. Sama postanowiła zakończyć tą katorgę, pewnie i tak wróci do tego za jakiś czas, niestety. Jak widzicie nie tylko my mamy wyczulone oczy na takie sprawy, za granicami naszego kraju również istnieją takie osoby, które potępiają i chętnie demaskują pseudo grafików. Nie mogę się doczekać, aż będzie nas więcej.

Myślicie, że lady kopiowała, czy nie? No i jak podobają Wam się jej dzieła?


Niespodzianka!!!
Spójrzcie, kto napisał tego posta! The bitch is back! :D

środa, 30 maja 2012

Koniec Mentalle?

Ninka_doll - Maciej znany głównie z wielkiego zamiłowania do H2O Wystarczy Kropla. Ma bloga mentalle.blogspot.com, którego postanawia zawiesić, po to aby założyć niemal identycznego o nazwie ninkadoll.blogspot.com.


Blog Mentalle miał powodzenie w świecie "stardollowych" blogów. Prawie 700 obserwatorów, to przecież nie jest mało. Blog miał się bardzo dobrze. Aktywni redaktorzy... Aktywni czytelnicy... Czego chcieć więcej?

Wiem czego. Chęci i zapału.

Dziś na blogu pojawiła się taka oto notka:


"Między mną, a Kaci zaszło nieporozumienie. [...] Kaci postanowiła odejść z bloga."
Czy to musi być tak, że gdy redaktorzy się pokłócą, to jeden musi wylecieć z bloga?
Nie sądzę. Gdyby tak było załoga większości blogów rozpadłaby się w ciągu miesiąca.

Nie rozumiem dalszej części notki. Zawiesza bloga, aby... założyć bloga?
Równocześnie z zawieszeniem bloga Mentalle powstaje nowy blog - ninkadoll.blogspot.com


Nie zastanawia was, po co to wszystko?
To oczywiste, że zanim kolejny dojdzie do takiego 'poziomu' jak Mentalle, minie dużo czasu. Po co zaczynać od początku, mając znanego już bloga?

A więc Maciek wymarzył sobie mieć coś własnego. Równie dobrze mógł już wcześniej podziękować redaktorom za współpracę i działać na blogu sam. Nie musiałby zaczynać od zera.

Zobaczmy, co na jego nowym blogu.

Jak na dobrego właściciela bloga przystało, Ninka_Doll dodaje notkę z wielkim otwarciem bloga.


A co na to czytelnicy?


Jak widać niektórzy także zastanawiają się po co te zmiany. Jest jednak pierwsza osoba na blogu, której zmiana się podoba i będzie trzymać za Maćka kciuki.

Na blogu pojawiła się już pierwsza notka ze stylizacją, która prezentuje się całkiem przyzwoicie.

Jak myślicie? 
Czy ta zmiana wyjdzie Maćkowi na dobre?

__________________________________________________
Mamy 1000 obserwatorów!

A więc czeka na was niespodzianka. Sama do tej pory się jej nie spodziewałam. Niespodzianka wkrótce się do was odezwie, tutaj na blogu. Jesteście ciekawi?

niedziela, 27 maja 2012

Nie chcecie chyba tanich sensacji...

Ostatnia notka na blogu tydzień temu, ale to nie nasza wina.
Ciągle sprawdzamy e-mail, szukamy czegokolwiek o czym można byłoby napisać.
Jak widać na stardoll nic się nie dzieje, a przecież nie będziemy pisać o czymś na siłę.
Nie mamy tematu... Tak po prostu.

Dlatego, skoro nie ma o czym pisać zastanawiamy się nad nowym cyklem, lub nowym odcinkiem chorób stardoll. Jaką chorobę proponujecie? Macie może pomysł na jakiś ciekawy cykl?

sobota, 19 maja 2012

Kreatywne krętactwo...

Creative talent - było o tym dość głośno, ponieważ w tym oto kreatywnym konkursiku na najkreatywniejszą grafikę brali udział graficy tacy jak: Wieczko6, Roksetka, Aga19988, Sellena888, więc w zasadzie jedni z tych bardziej doświadczonych. Oczywiście obiecywano wielkie nagrody pieniężne, lecz jak to się mówi: "obiecanki cacanki". 

Dawien dawna byłam nawet jurorem w tym konkursie, aczkolwiek ja oraz magazynka00 (właścicielka konkursu) zerwałyśmy współpracę. W zasadzie nic takiego ciekawego nie mogłam powiedzieć o tym konkursie, aż do dnia dzisiejszego. 

Wchodząc na konto magazynki można przeczytać, iż kończy ze stardoll, przez kilka dni nie miała konta, ale przywróciła je, aby coś dokończyć. Czyżby konkurs, w który tak się zaangażowała? Nie sądzę. 
Poza tym to bardzo wzruszająca historia: dwunastka, która próbuje oduzależnić się od stardoll, naprawdę. 
Nagle nasuwa się na myśl: a więc co stało się z konkursem? Wchodzę, wchodzę i... 
Niby to wszystko jest w porządki oprócz tego, że Michalina (która z resztą odeszła ze stardoll) oznajmia nam przykrą wiadomość: prace oddało jedynie 3 osoby! Odsyła nas także do posta niżej, tam już jest mniej wesoło. 

Czyli...? Nagród raczej nie będzie. Przepadło. Mówi się trudno. Magazynkę nie stać/ rodzice przyłapali ją na doładowywaniu kolejnego superstar albo Bóg wie co mogło się jeszcze wydarzyć, ale i tak zachowała się dojrzalej od KubyWikiego, który po prostu zwalił winę na adminów oraz usunął bloga. 
Szkoda trochę takich nagród: 
1 miejsce - 600 stardollarów, 500 starmonet, torebka HB, reklama na Uzależnieni
2 miejsce - 350 stardollarów, 300 starmonet, 2 berety HB, reklama na Barwny Stardoll
3 miejsce - 250 stardollarów, 200 starmonet, spodnie Jordache, reklama na Stardoll Domimiaa

W zasadzie ponad 1000 sd, o ile nie więcej podliczając wartość ubrań, niestety... to byłoby zbyt piękne gdyby cały konkurs przeszedł bez utrudnień. 

Jednakże przed tą notką pojawiła się inna, która natychmiast została usunięta, lecz w Internecie nic nie ginie. Z anonimowych źródeł wiem, że Magazynka napisała dość śmieszny i niepoważny post: 

Powiedzmy, że to było tak "na osłodę" posta.

Przejdźmy do kwestii nagłówków Magazynki, które sprzedaje za 5zł. Wyglądają one mniej więcej tak: 

Mam nadzieje, że nie muszę tego komentować. 

Podsumowując: szkoda tych wszystkich zmarnowanych godzin przez grafików, szkoda magazynki, że teraz będzie, przysłowiowo, mieszana z błotem. Chociaż ja widzę światełko w tunelu, może to się tak nie skończy? Jest nadzieja, iż Zofia poradzi sobie z ciężarem konkursu i nagród oraz dotrze do końca tego koszmaru. Trzymam kciuki. 

Co myślicie o tej sytuacji?
_______________
Chcecie tej długości artykuły czy jeszcze dłuższe?

SPROSTOWANIE:
jednak Zosia planuje rozdać nagrody, wybaczcie za to niedociągnięcie artykułu, ale kierowałam się  dowodami, a z Zośką nie mam żadnego kontaktu.