Witam wszystkich. Dzisiaj zajmiemy się chorobą, która jest nowością dla naszej wirtualnej medycyny. Swoją siłą dziesiątkuje ona ludność na stardoll.
Animowatość typu C narodziła się w laboratorium tworzenia biżuterii, które stworzone zostało przez administrację witryny stardoll.com. Własnie tam po raz pierwszy wykryto bakterię AN3IME, która jest odpowiedzialna za schorzenie.
Animowatość typu C to choroba zakaźna. Jest bardzo łatwo przenoszona drogą wzrokową. Szczególnie narażone są osoby przebywające w laboratorium tworzenia biżuterii. Bakteria atakuje niespodziewanie i w początkowym stadium rozwoju nie ujawnia się. Choroba postępuje bardzo szybko i atakuje psychikę użytkownika stardoll, co prowadzi do coraz gorszego stanu. Schorzenie nie doprowadza do śmierci, jednak bywa wyjątkowo uporczywe i grozi odizolowaniem się od reszty ludzi.
Istotą animatowości typu C jest nakładanie na twarz swojej doll różnorodnych elementów do tego nie przeznaczonych. Głównie są to wytwory z laboratorium tworzenia biżuterii. Najczęściej osoba cierpiąca na chorobę nakłada na głowę doll najróżniejsze piórka żartobliwie zwane 'fryzurami'. Nosiciel sięga po coraz to nowsze elementy i nakłada je na swoją doll. W efekcie wygląda ona niczym animowana postać z kreskówki. Tej chorobie bardzo często towarzyszy cerobarwność niekonwencjonalna oraz rzęsistość populista - choroby wcześniej już omawiane na naszym blogu.
Podstawowym objawem jest kupowanie coraz to nowych wyprodukowanych nieudolnie fryzur. Następnie ofiara bakteri kupuje zwykle nowe elementy twarzy takie jak np. zamknięte kolorowe powieki. W bardziej zaawansowanym stopniu animatowości typu c doll coraz bardziej przypomina animowaną postać.
Przyczyną tego schorzenia jest nadmierna chęć bycia oryginalnym i innym niż wszyscy. Zwykle nosiciele usiłują zwrócić na siebie uwagę. Choroba jest zarówno uzależnieniem od produkowania własnych biżuterii i fryzur. Osoby chore najczęściej są na granicy bankructwa, przez ciągłę płacenie za wytwory swoje i innych użytkowników stardoll.
Rozróżniamy kilka przypadków schorzenia.
a) animowatość typu c włosienicowa - polega na nieujmiejętnym produkowaniu fryzur z materiałów do tego nie przeznaczonych tworząc efekt płaskiej plamy w niczym nie przypominającej włosów. Dodatkowo fryzury są zniekształcone i zaburzają proporcje twarzy doll.
b) animowatość typu c zmiennotwarzowa - polega na produkowaniu własnych elementów twarzy, które w najmniejszym stopniu nie są do tych właściwych podobne. Powoduje to tak zwany efekt 'barbie'.
c) animowatość typu c obsesyjna - jest to najbardziej zaawansowany stopień choroby, w której osoby zarażone upadabniają się do zwierzęcia lub bohatera kreskówki, przysłaniając całkowicie różnymi przedmiotami twarz naturalnej doll.
Wyeliminowanie tej choroby jest bardzo trudne. Często wymaga długotrwałej terapii i ogromnego wsparcia ze strony najbliższych. Leczenie polega na usunięciu wszystkich stworzonych przez kogoś lub siebie elementów z twarzy doll oraz oddalenie ich na sam koniec listy biżuterii.
Jeżeli zauważyłeś u siebie lub u swoich bliskich pierwsze symptomy choroby, niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyś każda biżuteria niewłaściwie stosowana zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu!
Poniżej prezentuję kilka przypadków tej choroby.
- doktor Smilice
______________________________________________________________________
REKLAMA:
Hej wszystkim :) Tu asiunia088 (AŚ) i aly_i_aj (Paweł). Chcemy Was zaprosic do obserwowania naszego szafiarskiego bloga www.PAGOfashion.blogspot.com oraz do lubienia go na facebook'u TUTAJ. Dla obserwatorów czekają niespodzianki. Niedługo pojawią się fajne konkursy i loterie, w których do wygrania będą naprawdę super rzeczy. Zapraszamy:)
nie jara mnie moda na piórka.
OdpowiedzUsuńI mnie też ;)
UsuńMnie też c:
UsuńPF.. Zabijają ptaki ! MORDERCY :CC
UsuńMyszka Miki już mnie przeraża :c
UsuńJa nie wiem jak można na siebie dawać tyle rzeczy. To według mnie przyprawia o odruchy wymiotne.
OdpowiedzUsuńJak tak można mówić? XD
OdpowiedzUsuńJa osobiście czekam, aż będę mogła zostać SS i kupić jedną grzywkę, bo tak, chcę wyglądać jak postać z pewnego anime. Ale ja jestem otaku, a to już inna choroba, a animowatość typu C to tylko jeden z jej objawów.
O JEZUS MARIA, DZWONIE PO EGZORCYSTE.
UsuńAHAHAH LULA dawaj numer JUŻ !
UsuńTylko my otaku to rozumiemy :D
UsuńMy otaku jesteś╝my odrzcani przez społeczeństwo :<
UsuńDokładnie ,dlaczego to niby jest dziwne? Na stardoll każdy chce wyglądać jak chce,nie chce mieć jednakowych elementów twarzy,nie chce kopiować od innych apartamentów. CHCE BYĆ SOBĄ. JESTEM OTAKU I MAM GDZIEŚ ZDANIE INNYCH,TYM KTÓRYM SIE PODOBA- FAJNIE ,JEŚLI NIE TO TRUDNO. Stardoll to zabawa,gra i możemy tam pobudzić swoją fantazje więc w czym problem? D:
UsuńHaha, LULA znalazła się na czarnej liście otaku. Ona dobrze zna ten numer, rodzice często do niego dzwonili, gdy miała swoje ,,trudne chwile".
UsuńO ile się nie mylę, to w stardoll chodzi właśnie o to, by popisać się kreatywnością i projektować stroje i dodatki, na które nikt inny by nie wpadł.
Mysza
Usuńtrudne chwile, tzn.? :) Sąsiad na mnie nawrzeszczał, że słucham za głośno muzyki? To nie powód, by dzwonić po egzorcyste.
Mua, odczep się ode mnie dziecko, bo cię nawet nie znam.
Nie no, ja do Otaku nic nie mam, nawet w małym stopniu się tym interesuje, a to to było tak dla jaj z tym egzorcystą. :P
Ostatnie to chyba przypadek śmiertelny O_O
OdpowiedzUsuńJUŻ MU EGZORCYSTA NIE POMOŻE :C
Usuńhahahaha :D
OdpowiedzUsuńoo fuck ! :O :D
OdpowiedzUsuńNiektórzy naprawdę przesadzają z dodatkami ze Star Design J. ;)
OdpowiedzUsuńNo co ty :)
UsuńHahaha, świetny artykuł :3
OdpowiedzUsuńJa nienawidzę sztucznych fryzur...
Ja przebywam w tym laboratorium, po to żeby zrobić modne kolczyki typu pióra, czy modne wąsy dla kobiet, czy ćwieki :D
Wąsy? SPOKO.
UsuńZ dedykacją dla Ziuuu ;p
UsuńHeh ;d
Usuńmodne wąsy dla kobiet ok...
UsuńNie lubię tych fryzur. Wyglądają sztucznie nawet jeśli ktoś ma talent do stworzenia takiej fryzury. Ja osobiście kupiłam jedną,ale zaraz sprzedałam,bo wyglądałam okropnie! Artykuł bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam sobie grzywkę, ale okazała się być okropna więc ją wystwaiłam w starbazaarze. I ktoś kupił!...
UsuńPodoba mi się to, ale w umiarze :3
OdpowiedzUsuńw umiarze- tak, ale niektórzy zdecydowanie przesadzają :)
Usuńsuper artykuł jesli tak mozna nazwac :)
OdpowiedzUsuńNareszcie ktoś kto tego nie popiera. Nienawidzę tych sztcznych dodatków, jedyne co mi się podoba w star jewrly to niektóre buty.
OdpowiedzUsuńButy? HAHAHAHAH weeź!
UsuńButy czyli platformy, pozdro x.x
UsuńPrzyznaję,że niektóre są beznadziejne,ale jak poszuka się czegoś dokładnie to się znajdzie coś ładnego
OdpowiedzUsuńhahahaha<3333333333333333
OdpowiedzUsuńnie rozumiem ludzi któorzy robią fryzury w starjewerly chociaż tego nie potrafią i wychodzi jakieś gówno
OdpowiedzUsuńMagia mody zmusza do pewnych poświeceń :X
Usuńpróbują ,nie udaje im sie i sprzedają za 2sd
UsuńAha?
OdpowiedzUsuńcoś nie tak?
UsuńChyba, ze wybrałaś nudny temat.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAham?
OdpowiedzUsuńNo to ich sprawa i ja się nie wtryniam jaką kto ma doll :)
Aha?
OdpowiedzUsuńNiby jaka to choroba? No błagam, każdy może wyglądać jak chce, a nam nic do tego.
Właśnie na tym polega ten przezabawny cykl "Chorób Stardoll" aby wyśmiać bezguścia:D
UsuńGorgeous
UsuńNi ma takiego czegos jak bezguscia, kazdy ma swoj gust i tyle. Boze. -.-
Gergeous
UsuńTy właśnie wyśmiewasz bezguścia mówiąc,że to bezguścia PF...
Dokładnie, każdy ma swój styl i nawet jeśli to Ci się nie podoba, to i tak nie wolno Ci tego wyśmiewać.
Usuńchodzi o to, że to jest ładne ablo nie, ALE TO JEST EPIDEMIA, WSZYSCY COŚ TAKIEGO MAJĄ.
UsuńJestem innego zdania.
UsuńSpokojnie, Grabaż zakopie wasze debilizmy!
UsuńBoo... W tych postach nie chodzi o to, by komuś dokopać/wyśmiać go/wytknąć. W tych postach jest naukowo napisane jak ta bakteria się rozwinęła, dlaczego i kto jest najbardziej narażony. Tamte screeny są tylko dla przykładu. Dokopaniem byłoby wtedy, gdyby Smilice podała nicki tych osób oraz publicznie okpiła. Rozumiecie już?
Nałóż na siebie kupę biżuterii i myśl, że jesteś modny.
OdpowiedzUsuńmnie ten artykuł nie za bardzo przypadł do gustu, chodzi tu głównie o ocenianie ludzi, przecież trzeba być tolerancyjnym (!)
OdpowiedzUsuńczy to, że inny człowieczek na tej planecie niż my, wygląda inaczej, oryginalniej, to znaczy, że jest gorszy ??
a co do tego, że wiele osób tworzy "fryzury", które są wykonane niestarannie, to się zgadzam, jest kilka takich osób na sd, ale niech próbują, może znajdą w sobie ten "talent"
Chillout, trochę dystansu, jeden artykuł utrzymany w niezbyt poważnym tonie a, Ty już z nietolerancją wyskakujesz.
Usuńno, ale .. tak mam :)
UsuńOryginalniej to raczej nie, skoro tyle osób to ma.
Usuńoj, ale nie każdy ma taki sam, po prostu ludzie chcą się wyróżniać :)
UsuńOstatnie najlepsze;D
OdpowiedzUsuńNo widzisz egzorcysta nie przyjechał :c
UsuńDo TEGO trzeba z Zawadzką o.O
UsuńObrażacie MikaKatia ! xDD
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu jej fryzury wyglądają paskudnie ...
Ci co mają na sobie Jewerly są kosmitami i co macie coś do marsjaninów czy innych stworzeń z różnych orbit? :D
OdpowiedzUsuńhaha, mam podobne zdanie, patrz wyżej :)
UsuńTo śmieszne... Cóż, oryginalność nie zawsze oznacza coś pięknego c:
OdpowiedzUsuńKhym... Stardesing J jest przydatny kiedy nie chcesz zostać MORDERCĄ !!! :CCC pfi.. Wstyd i hańba.
OdpowiedzUsuńIrytujesz.
UsuńPfi chyba ty c:
Usuńpfi,nath ma racje
UsuńNie wydaje mi się.
UsuńZgadzam się z Nath. Nie lubię ludzi, którzy na siłę chcą być fajni.
Usuńwybrałaś bardzo tendencyjne,jest bardzo dużo udanych fryzur z piórek które ani nie wyglądają płasko ani nie zniekształcają twarzy lalki.
OdpowiedzUsuńI jest tyle samo(albo więcej) osób, którym te fryzury nie wychodzą wcale(a je noszą i sprzedają... a inni kupują).
UsuńZGADŁEM !
OdpowiedzUsuńNie tylko ty ;)
UsuńAle ja pierwszy napisałem w komentarzu xd
UsuńHaha! Cóż za ślicznoty :3
OdpowiedzUsuńObrazek 2 - próbowanie być ' emo ', jak mniemam? :3
OdpowiedzUsuńFajny artykuł :)
OdpowiedzUsuńiizuuniaa
Właśnie o to chodzi moi drodzy..
OdpowiedzUsuńMu tu nie mieszamy z błotem, tylko ten cykl to 'choroby' stardoll.
A to już można chorobą nazwać :)
Od początku uważałam, że pomysł z tymi fryzurami z piórek nie jest dobry. Na początku nawet mi się podobały, ale teraz? Nawet buty robią...
OdpowiedzUsuńNo rozumiem, że komuś może się spodobać jakaś fryzurka, ale jak można mieć ponad 2 strony takiego 'czegoś'? Tak jak np. WeNdYcItAz.
Skoro lubi takie wytwory, to co Ci to przeszkadza :) ?
UsuńMnie najbardziej irytują ,oczka', na szczęście największy szał już na nie minął.
Usuń"Od początku uważałam, że pomysł z tymi fryzurami z piórek nie jest dobry. Na początku nawet mi się podobały, ale teraz?" Przeczysz samej sobie, wiesz?
UsuńTa myszka miki mnie rozwaliła:)
OdpowiedzUsuńWidziałam na stardoll kiedyś tą dzieczynę z monster high Draculorę i PePe pana dziobaka!
ASIAPATI
A ja widziałam myszkę (?) miki :
Usuńhttp://1.bp.blogspot.com/-ztS1E6btOsY/TtqjFMiwBDI/AAAAAAAACSY/4MGFkdfGHD8/s320/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.png
twarz powalająca :P
Ja widziałam Pepe Pana Dziobaka i memy z komixxy.pl ... xD
OdpowiedzUsuńTo drugie jest też popularne m.in. na poduszkach.
UsuńAle niektórzy z Was są żałośni c:
OdpowiedzUsuńPiszecie, że to tak nieładnie się śmiać, ze wszystkich, bo przecież powinna panować tolerancja i wgl. a kto wyzywał Adaśka? Kto uważał, że ten blog upada i powinni go jak najszybciej zamknąć..?
Dodałabym jeszcze, żeby niektórzy użytkownicy się trochę ogarnęli bo prawie każdy post jest komentowany negatywnie. Skoro choroby Stardollowe i plotki nie pasują to o czym pisać? O darmówkach i nowych HB?
dokładnie,napiszą o chorobach,źle,napiszą plotke,źle
UsuńCoś w tym jest, of kors, natomiast na przykład ja mam prawo nienawidzić tego bloga, nie lubić, bo w końcu Adaś i Olcia nie dają mi spokoju (mua). To już od nich zależy czy lubię bloga/nienawidzę etc. Sori. :<
UsuńLu skoro nie lubisz tego bloga to dlaczego na niego wchodzisz..?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Grabażem w 99,999 % ( bo nie mogę w całości :D ) . Ludzie widzą tylko błędy innych i je im wytykają. A co do artykułu wg. mnie został utrzymany w świetnym klimacie, jest zabawny , ale jednak widzę w nim dużo prawdy. Pozdrawiam wszystkich, a w szczególności Adasia,
OdpowiedzUsuńRoks.
To ja napisałam post, nie adaś :D
UsuńWiem Olu, wiem, ale czy ja napisałam,że to Adaś napisał posta? Adasia pozdrawiam, bo długo go na stardoll już nie było ( no, 3 dni, ale dla mnie to długo ) :D
UsuńZapomniałaś o butach Smilice, bo takowe też teraz robią.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej irytują "Emo" dziewczyny i to z biżuterią lub z włosami z stardesing. Np. 2 obrazek. Na szyi dwa tatuaże, policzki mnie zabiły, a ten makijaż i do tego fryzurka i czapeczka ze stardesing? To w ogóle się ze sobą nie łączy. Wiem, że niektórym to może się podobać, ale wyrażam swoje zdanie. A i jeszcze te kolczyki. Kuźwa jak to mnie denerwuje.
OdpowiedzUsuńPJONA
UsuńOgólnie StarDesing Jewerly jest spoko. Gorzej, gdy dorwą się do tego jakieś gimbusy i tworzą nieudane fryzury... Co do "włosowych dodatków" nie mam nic przeciwko. Jakaś grzywka lub treska może zmienić fryzurę nie do poznania. Buty też są ok, dopóki jakoś wyglądają. Gdy łaziłam raz po kątach spostrzegłam, ze jedna dziewczyna zrobiła prześliczną marynarkę w tenże Jewerly. Co więcej umiała zrobić Scubę, co jest już mistrzostwem. Wniosek: Jewerly jest dobry. Tylko nie wolno go przedawkować :x
OdpowiedzUsuńGrabaż - masz rację. Nie które laski przeginają. na przykład nena-linda-pink. Dziubek, fruzura a'la Klown, adidaski DC, słuchawki a do tego zwiewna sukieneczka LE. kosmos.
OdpowiedzUsuńMnie wkurzają nowe dziewczyny które są emo że przekonać że są extra ;P
OdpowiedzUsuńTen styl nie jest jedynym dla otaku!
OdpowiedzUsuńNie można identyfikować kogoś w taki sposób. Sama jestem otaku, ale tak nie wyglądam. Nie mam nic do tego, ale nie oceniajcie całej grupy jednym stylem. To tak, jakbym powiedziała, że na Stardoll są same plastiki...
Ten styl nie jest jedynym dla otaku!
OdpowiedzUsuńNie można identyfikować kogoś w taki sposób. Sama jestem otaku, ale tak nie wyglądam. Nie mam nic do tego, ale nie oceniajcie całej grupy jednym stylem. To tak, jakbym powiedziała, że na Stardoll są same plastiki...